Policyjny pościg za golfem w Głogowie. Kierowca pruł jak oszalały

Pościg policji za szaleńcem w volkswagenie golfie. Podobno policjanci próbowali go zatrzymać na Żarkowie, lecz zaczął przed nimi uciekać. Szaleńcza jazda trwała przez Stare Miasto, kierowca rozbił auto za mostem.

Tuż po godz. 9 policja ścigała srebrnego volkswagena golfa, który przed nią uciekał. Podobno jechała za nim od Żarkowa, a potem ścigała go na Starym Mieście.

To było auto z gówniarzem w środku

- relacjonują głogowianie, którzy widzieli, jak golf pruł uliczkami starego miasta.

Straszny widok, pruł jak oszalały. Aż ciarki przeszły

opowiadali świadkowie.

Za golfem goniło kilka policyjnych samochodów. Niedaleko, bo zatrzymał się tuż za drugim mostem na Odrze. Uderzył w busa i się rozbił.

Kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej

- poinformowała Natalia Szymańska z KPP w Głogowie. Potwierdziła, że w trakcie policyjnego pościgu uderzył w inny pojazd marki Iveco. 

Trwają czynności

- dodała policjantka. 

(DN)

Foto: nadesłane