Sandra Godzik z Maniowa pod Głogowem zakwalifikowała się do finału Narodowego Konkursu Piękności Polska Miss 2024. Będzie można jej pomóc zdobyć koronę i zagłosować.
Zapraszam wszystkich do śledzenia mojej przygody, do trzymania kciuków oraz – mam nadzieję – do zobaczenia na gali finałowej
– zachęca Sandra Godzik, która stanie na scenie w Terminal Event Center we Wrocławiu już 30 listopada.
Bardzo się cieszę, że zakwalifikowano mnie do finału głosami jurorów. Pokonałam wiele pięknych dziewczyn, znalazłam się wśród 40 finalistek
- mówi pani Sandra. Prowadzi bloga, w którym dzieli się swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniami, przygodami. Występuje także jako fotomodelka.
Rok temu została wybrana Miss Głosu Głogowa, głosami Czytelników. Zdobyła koronę, szarfę i odważyła się wysłać swoje zgłoszenie do narodowego konkursu piękności. Tak się złożyło, że nie dojechała na casting, ale organizatorzy zapamiętali tę piękność i się z nią skontaktowali w tym roku. Zaprosili ją ponownie na casting do Warszawy, gdzie zabłysnęła i dostała się do ćwierćfinału.
Było tam bardzo dużo dziewczyn z całej Polski. Miałam przeczucie, że mi się powiedzie i się nie myliłam, przyszedł SMS, że jestem w półfinale
- opowiada jak ponownie znalazła się w Warszawie, wśród najpiękniejszych Polek. Tam odbyła się prezentacja i występy przed jurorami. Sandra zaprezentowała się w obcisłym białym topie i jeansach.
Zadawano nam wiele pytań. Mnie zapytano m.in. co bym powiedziała kobietom, które chciałyby wziąć udział w takim konkursie, lecz się boją. Przekonywałabym je, że trzeba uwierzyć w siebie, tak jak ja. Stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie: ej, Sandra, jesteś świetną babeczką. Odważ się, nie oglądaj się na innych, tylko realizuj swoje marzenia
- mówi dziewczyna. Jako mała dziewczynka marzyła, że zostanie miss, że wystąpi na wybiegu i teraz te marzenia realizuje.
Powiedziałam sobie, że jestem silną kobietą. Jestem pewna siebie i potrafię o siebie zawalczyć
- przekonuje.
Już w środę 27 listopada jedzie do Wrocławia, na przygotowania do konkursu. Będzie się uczyła chodzić po wybiegu, zachowywać na scenie, będą fryzjer i kosmetyczka oraz przymiarki sukien, w których wystąpi. Najpiękniejszą wybiorą jurorzy, ale będzie można na nią zagłosować na stronie konkursu.
Sandra Godzik jest naturalną brunetką. Przy wzroście 170 cm waży 52 kilogramy. Ma trzy siostry. W ekonomiku chodziła do klasy hotelarskiej. Skończyła też studium kosmetyczne, a teraz się uczy masażu. Pracuje na siłowni w recepcji. Sama też regularnie chodzi na siłownię i do sauny.
Odkąd bierze udział w tym konkursie – bardziej dba o siebie. Trenuje na zajęciach fitness u trenerki personalnej FS Complex Magdy Skarpińskiej oraz ćwiczy animal flow u Jerzego Górskiego. Trenuje także jogę kundalini.
Dbam o to, aby odżywiać skórę dobrymi kosmetykami i się wysypiać
– mówi. Faktycznie, ona wygląda niezwykle promiennie.
Sandra Godzik prowadzi Instagrama, Tik Toka oraz stronę na Facebooku, gdzie prezentuje swoje dokonania.
(DN)
Uuu14:10, 17.11.2024
Ładna😏powodzenia 14:10, 17.11.2024
Hał hał hał14:31, 17.11.2024
Szarpał by jak reksio boczek 14:31, 17.11.2024
291117:04, 17.11.2024
Super. Naturalna, bez hialuronowo silikonowych ulepszaczy. 17:04, 17.11.2024
Łukasz 19:15, 17.11.2024
Ale śliczna dziewczyna :o 19:15, 17.11.2024
reks19:20, 17.11.2024
taka szczerze czysto obiektywnie jest pani przepiękna 19:20, 17.11.2024
Creator 09:57, 18.11.2024
0 0
Nie dla psa kiełbasa kundlu! 09:57, 18.11.2024