51 – latek niedawno wyszedł z więzienia i znów trafił za kraty. Tym razem do aresztu tymczasowego na trzy miesiące, podejrzany o dokonanie rozboju na poznanym w motelu w Głogowie Polaku, który przyjechał zza granicy z funtami.
Rozbój w motelu w Głogowie wydarzył się 17 listopada. Ofiarą jest mężczyzna, który przyjechał zza granicy i miał przy sobie zarobioną tam obcą walutę. W trakcie pobytu w motelu brał udział w imprezach alkoholowych, a jedna z nich zakończyła się dla niego źle. Został pobity i okradziony.
Policja na sprawcę rozboju wytypowała 51 – latka., który jest jej bardzo dobrze znany z podobnych sytuacji, m.in. siedział w więzieniu za rozbój dokonany na własnym ojcu. Z ostatniej odsiadki wrócił do Głogowa w marcu br. Nie miał stałego miejsca zamieszkania i przebywał właśnie w tym motelu. Policja zatrzymała go krótko po zgłoszonym rozboju.
W środę (20.11.) Sąd Rejonowy w Głogowie aresztował go tymczasowo na trzy miesiące na wniosek naszej prokuratury
- poinformował prokurator rejonowy w Głogowie Marek Wójcik. Aresztowany otrzymał bardzo poważne zarzuty: że w trakcie biesiady w tym motelu zaatakował mężczyznę, użył wobec niego przemocy, łapiąc go za szyję i szarpiąc, a następnie zabierając mu obcą walutę, funty – 4 tys. zł w przeliczeniu, dokumenty oraz inne należące do niego przedmioty.
Sąd wziął pod uwagę, że jeśli dopuścił się tego zarzucanego mu czynu, to w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli jako recydywista, co jest znacznie surowiej traktowane i karane. Dodatkowo na jego niekorzyść zadziałało, że nigdzie nie mieszka na stałe.
(DN)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz