Zamknij

NFZ nie zapłacił szpitalowi w Głogowie. Ma wiele milionów zaległości za leczenie pacjentów

14:23, 13.03.2025 Aktualizacja: 14:25, 13.03.2025
Skomentuj

Narodowy Fundusz Zdrowia zalega naszemu szpitalowi ok. 10 mln zł za świadczenia lecznicze wykonane w zeszłym roku. Nie wiadomo kiedy zapłaci, ale części najprawdopodobniej nigdy. - Zawsze było tak, że te środki w końcu się znalazły. Dzisiaj ich nie ma – mówi prezes szpitala Mieczysław Maksimczyk.

Mimo wszystko sytuacja szpitala nie jest zła – jak na takie zaległości NFZ za wykonane świadczenia

– podsumował prezes zarządu Głogowskiego Szpitala Powiatowego Mieczysław Maksimczyk. Ostatnio złożył sprawozdanie radzie powiatu głogowskiego – bo to powiat wciąż jeszcze jest pełnym udziałowcem spółki.

Sytuacja szpitala jest dobra, ponieważ nie mieliśmy nawet jednego dnia zagrożenia płynności. Zrealizowaliśmy wszystkie nasze zobowiązania

– mówi prezes. Przychody szpitala za zeszły rok wyniosły 157,6 miliona złotych (132 mln zł w 2023 r.). Jednak zyski szpitala znacznie spadły. Mimo wszystko ten zysk jest, choć niewielki: 671 tys. zł – gdy rok wcześniej wyniósł ponad 2,5 miliona. Prezes tłumaczy, dlaczego jest taka sytuacja.

Ma to związek z tym, że NFZ nie zapłacił szpitalowi za wykonane usługi.

Nasze przychody w głównej mierze pochodzą z NFZ, na bazie umów z nim podpisanych. Niestety świadczenia, które wykonaliśmy dla naszych pacjentów, nie w pełni zostały zapłacone. Pod tym względem mamy dosyć spory niedobór środków, stąd taki wynik szpitala na koniec zeszłego roku. Zawsze było tak, że te środki w końcu się znalazły. Dzisiaj ich nie ma

tłumaczy prezes. Sytuacja jest taka, że NFZ zalega szpitalowi za zeszły rok ponad 10 milionów za wykonane świadczenia na rzecz pacjentów. Co teraz będzie?

Na dzisiaj krążą bardzo różne informacje o możliwości zapłaty za te świadczenia - od ministra zdrowia mamy inne, od naszego oddziału NFZ inne. Pani minister Izabela Leszczyna wypowiadała się, że szpitale otrzymają swoje środki za tzw. nadwykonania w 100 procentach, ale potem się okazało, że niekoniecznie tak będzie. Teraz dochodzą do nas informacje z oddziałów wojewódzkich NFZ, że te świadczenia będą zapłacone, lecz nie w 100 procentach, ale np. w 70 proc.

- przyznaje prezes. Okazuje się, że najprawdopodobniej za niektóre formy leczenia NFZ nie zapłaci w pełni, a będą to: nadwykonane zabiegi rehabilitacji ambulatoryjnej w przychodni przyszpitalnej - mogą być zapłacone w zaledwie 50 proc., natomiast długoterminowa opieka w 60, może 70 proc.

Najbardziej bolesne jest to, że za bardzo drogie świadczenia chirurgiczne z zakresu endoprotezoplastyki NFZ też nie chce zapłacić. Dostaniemy za nie prawdopodobnie 70 proc., a chcę podkreślić, że te endoprotezy biodra czy kolana poprawiają stan zdrowia niemalże w 100 proc., często dosłownie stawiają na nogi, pozwalając wrócić do pracy i codziennego życia naszym pacjentom. Endoprotezoplastyka w ostatnich latach w naszym szpitalu bardzo się rozwinęła

– podkreśla prezes.

W zeszłym roku w szpitalu leczono 11 tys. 439 pacjentów, wykonano 4 tys. 341 wszystkich zabiegów chirurgicznych, w tym: zaimplantowano 282 endoprotezy, udzielono pacjentom 267 tysięcy porad we wszystkich poradniach. W szpitalu przyjęto 398 porodów.

(DN)

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

pacjętpacjęt

4 0

Taka fajna i mądra ministra, a zapłacić nie chce? No cóź za niemiła niespodzianka :)

15:27, 13.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MinistraMinistra

3 0

Uśmiechnijmy się

17:22, 13.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec Mieszkaniec

3 0

Ooo a przyjedzie tęczowy Rafał z rządu tuska I powie że wszystko naprawi. Sami tworzą problemy których nie było a plebs tuska na nich głosuję bo woli rozliczeń i sciagania pisiorow zamiast realnej polityki i gospodarki

17:58, 13.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%