W Klubie Mayday trwa charytatywny koncert dla małego, bo 8-letniego, Adasia z Głogowa (28.03.). Można posłuchać dobrej muzyki, skosztować coś słodkiego, ale co najważniejsze – po prostu pomóc.
Jeszcze przed wejściem do Klubu Mayday stoją wolontariusze z puszkami, do których można wrzucać pieniądze na leczenie małego Adasia. Właśnie dla niego ta akcja.
Adam był bardzo aktywnym dzieckiem – trenował piłkę nożną i uwielbiał układać klocki lego. Niestety nadszedł dzień, w którym niemal wszystko się zmieniło. W styczniu tego roku okazało się, że ma bardzo groźnego guza mózgu. Pilnie potrzebuje kosztownego leczenia. Dlatego liczy się każdy grosz, każda złotówka, by mógł spełniać dalej swoje marzenia.
Teraz marzeniem jest oczywiście powrót do zdrowia, bo to jest najważniejsze. W naszym mieście, ale nie tylko, akcji charytatywnych dla niego nie brakuje.
[FOTORELACJANOWA]6700[/FOTORELACJANOWA]
Usłyszałyśmy, że można pomóc, to jesteśmy. Na pewno warto wspierać takie akcje, bo przecież ten mały chłopiec bez nas sobie nie poradzi – na pewno, biorąc w nich udział – dokładamy swoją, cenną, cegiełkę do jego ciężkiej i trudnej walki z chorobą
– mówiły nam Katarzyna i Elżbieta, które specjalnie na ten koncert przyjechały ze Szprotawy.
Wolontariusze też skrzyknęli się na jedno hasło – są tutaj. – Dobro wraca! Warto o tym pamiętać. Podczas takich akcji nie ma problemu z tym, żeby pojawili się wolontariusze – my jesteśmy zawsze tam, gdzie ta nasza pomoc jest potrzebna – dodawała Aleksandra Lewandowska.
I oby puszki wypełniły się dzisiaj po brzegi, po same brzegi!
(MK)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz