Szybko ugasili pożar w garażu koło Głogowa. Na strażaków ochotników można liczyć

Dużo strachu, trochę ognia w garażu w Pęcławiu koło Głogowa. Dobrze, że ochotnicy byli w pogotowiu.

To właśnie dzięki strażakom ochotnikom, ich bardzo szybkiej reakcji, udało się bardzo szybko ugasić pożar i znacznie ograniczyć straty. A pożar wybuchł dziś (21.05.) ok. 9 w jednym z garaży koło bloków mieszkalnych w Pęcławiu w powiecie głogowskim.

Strażacy dostali wezwanie do Pęcławia z wiadomością, że pali się garaż.

Gdy przyjechaliśmy na miejsce, sytuacja była już praktycznie opanowana dzięki bardzo szybkiej reakcji strażaków ochotników z pobliskich miejscowości

- informuje mł. asp. Kamil Szydłowski, oficer prasowy PSP w Głogowie. Okazuje się, że w garażu były zgromadzone różne rzeczy, które uległy zapaleniu z nieznanych powodów. Były tam jakieś stare ubrania, popsute elektronarzędzia itp. Strażacy podejrzewają, że zajęły się ogniem w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej. Na szczęście nie było tam samochodu, bo byłoby gorzej. A tak, straty są niewielkie.

Garaż ratowały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Głogowa oraz zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Białołęce i w Wietszycach. Brawo strażacy za szybką reakcję!

(DN)

foto: PSP Białołęka