Głogowski Sąd Rejonowy zajmie się sprawą 52-letniego kierowcy, który uciekł z miejsca zdarzenia. To jednak nie wszystkie jego problemy.
Policjanci z drogówki zatrzymali w poniedziałek (2 maja) nietrzeźwego kierowcę, który na trasie Wiewierz – Zdalków Dolny wjechał do rowu i dachował. 52-latek oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia.
– Po zatrzymaniu okazało się, że kierował w stanie nietrzeźwości – miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – oraz posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz odpowie za swoje czyny przed głogowskim sądem – potwierdza asp. Małgorzata Nieborak.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący Fiatem Pandą wjechał do przydrożnego rowu, dachował, a następnie uciekł. 52-latek nie zdołał jednak oddalić się zbyt daleko – trafił pod opiekę policjantów, którzy już przygotowali wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Głogowie.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
KD
fot: KPP Góra
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz