Starosta głogowski ogłosił sukces. Niebawem, może nawet w ciągu miesiąca, rozpocznie się kolejna wyczekiwana inwestycja drogowa: potężny remont drogi z Chociemyśli do drogi wojewódzkiej 321. Modernizacja obejmie 2,38 km nawierzchni i będzie miała istotne znaczenie dla mieszkańców gminy Kotla, głównie miejscowości: Chociemyśl, Dorzecze, Pękoszów i Skidniów.
Udało się nam pozyskać blisko 800 tysięcy złotych dofinansowania z urzędu województwa dolnośląskiego, a całość inwestycji zamknie się w kwocie około 1,4 miliona złotych
- poinformował starosta Michał Wnuk. Jest już po przetargu, który wygrała firma Pol-Dróg. Jej przedstawiciel zapowiedział, że są w stanie za miesiąc rozpocząć przebudowę drogi. Do tego czasu muszą zaprojektować i uzgodnić organizację ruchu.
To będzie kompleksowy remont jezdni. Wymiana asfaltu, poboczy, profilowanie rowów, skarp, wycinka zakrzaczeń i samosiejek, wymiana znaków poziomych i pionowych. Mam nadzieję, że poprawimy bezpieczeństwo naszych mieszkańców
- zapowiedziała na spotkaniu, na którym odbyło się podpisanie umowy z wykonawcą inwestycji – Dorota Młodecka, członkini zarządu powiatu głogowskiego. Takie spotkanie odbyło się właśnie w środę (18.06.) w budynku starostwa w Głogowie.
Mamy zaplecze techniczne na miejscu. Asfalt będziemy pozyskiwać z naszej otaczarni położonej między Lubinem a Polkowicami. Podwykonawca także będzie lokalny
- poinformował Mariusz Szczepaniak z Pol-Dróg SA. z Drawska Pomorskiego, która to firma ma także oddział lokalny na naszym terenie. Jak twierdzi, prace nad projektem organizacji ruchu potrwają około miesiąca.
Potem wchodzimy na zadanie. Spróbujemy to zrobić jak najszybciej
- zapewnił. Na początkowym etapie remontu przewidywany jest ruch wahadłowy, a przy układaniu asfaltu – sterowanie ruchem przez pracowników. Przy kładzeniu warstwy ścieralnej – będą rozmowy aby iść całą szerokością drogi, aby nie było szwa pośrodku drogi.
Ale to musimy uzgodnić ze starostwem, czy zezwoli
- mówi wykonawca, ale też to by było raczej w czasie wakacji.
Na zakończenie spotkania starosta Michał Wnuk odniósł się także do zarzutów opozycji z PiS, że chwali się inwestycjami rozpoczętymi lub zaplanowanymi jeszcze przez poprzednie władze.
Najlepszą odpowiedzią na takie głosy, które pojawiły się na sesji absolutoryjnej, jest to, że kilka dni po niej otrzymaliśmy informację o przyznaniu 4 milionów złotych na remont drogi w Ruszowicach, na którą mieszkańcy czekają od kilkunastu lat, jak podkreślał radny Mariusz Kędziora. Cieszymy się, że te środku udało się pozyskać, jesteśmy w trakcie przetargu. Cały czas trwają drobniejsze inwestycje drogowe, będziemy składać nowe projekty. Opozycji mogę powiedzieć: niech patrzy
– podsumował Wnuk.
(DN)
0 0
Opozycja niech patrzy,serio .
A teraz przypomnijmy kto był wójtem gminy kotla na którym to terenie jest ta droga ? Czyż nie Łukaszek który to tyle lat był bezpartyjny .
Jednak słabym był wójtem skoro tyle lat nie potrafił napierać na starostwo o remont drogi - a ta droga to już kilkanaście lat w takim stanie