W Domu Dziecka nagradzają nie tylko prymusów. Liczy się pomoc i serce [FOTO]

Były dyplomy, nagrody, gratulacje i wiele wzruszeń.

W poniedziałkowe południe (23.06.) w Domu Dziecka przy ulicy Maczka w Głogowie odbyło się uroczyste zakończenie roku szkolnego, podczas którego wyróżniono dzieci i młodzież za ich całoroczne zaangażowanie, a także – co podkreślano kilkukrotnie – dobre serce i pomoc innym.

[FOTORELACJANOWA]7470[/FOTORELACJANOWA]

W kameralnej, ale serdecznej atmosferze wręczono dyplomy i nagrody – bony do galerii handlowej – dla dwunastu wychowanków, po troje z każdej z czterech placówek.

– Wyróżnienia są nie tylko za oceny w szkole, ale też za pomoc młodszym dzieciom, udział w przygotowaniach, konkursach, codziennych obowiązkach. Staramy się dostrzegać każde dziecko i to, w czym się wyróżnia – mówiła Dorota Nowicka, dyrektor Powiatowego Centrum Administracyjnego.

W głogowskich placówkach przebywa obecnie około siedemdziesięciorga dzieci i młodzieży. Wśród nich – jak podkreślała dyrektor Nowicka – są talenty sportowe, artystyczne, społecznicy i osoby, które imponują dojrzałością i odpowiedzialnością.

– Ktoś radzi sobie świetnie w nauce, ktoś inny ma pasję do sportu, a jeszcze ktoś inny jest po prostu bardzo pomocny. I każdy z nich zasługuje na zauważenie – dodała.

W wydarzeniu uczestniczył także starosta głogowski Michał Wnuk. W swoim wystąpieniu nie tylko gratulował dzieciom sukcesów, ale również zwrócił uwagę na znaczenie pasji i ich rozwijania.

– Chciałem pogratulować tym, którzy mają nie tylko dobre wyniki w nauce, ale i artystyczne czy sportowe. To ważne, aby mieć swoje pasje i je rozwijać. Za tydzień wakacje – niech będą fajne i bezpieczne. Będziemy wspólnie świętować – powiedział starosta.

Wśród nagrodzonych znalazła się m.in. Angelika, która właśnie kończy klasę ósmą i planuje kontynuować naukę w technikum fotografii i multimediów. – Nie wiem, skąd ta pasja, ale czuję, że to moja droga – mówiła z uśmiechem. – Kończę szkołę z trzema szóstkami – z informatyki, WF-u i polskiego – oraz kilkoma piątkami. Reszta to czwórki i kilka trójek – wyliczała.

Choć nagrody cieszą, to wychowawcy podkreślali, że nie one są najważniejsze. – Liczy się to, że ktoś ich zauważa, mówi dobre słowo, docenia. Dla dzieci najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa, spokój i życzliwość. Staramy się to zapewnić każdego dnia – zapewniała Nowicka. A teraz zasłużony czas odpoczynku. Przed nimi wakacje.
(MK)