Policja dzisiaj (27.06.) poinformowała o szczegółach zatrzymania oraz pierwszych konsekwencjach dla rodziców, którzy nie dopilnowali czteroletniego dziecka. Ktoś zobaczył 4-latkę na parapecie okna i zadzwonił na numer alarmowy.
O sprawie pisaliśmy dwa dni temu:
[ZT]170687[/ZT]
24 czerwca 2025 roku około godziny 10.30 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Głogowie otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego świadka. Zgłaszający zauważył małe dziecko stojące w oknie jednego z mieszkań i wyglądające z niego, co wzbudziło jego niepokój o bezpieczeństwo malucha
- poinformowała Agnieszka Kotwas zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Głogowie
Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Po przybyciu pod wskazany adres funkcjonariusze zastali w mieszkaniu czteroletnie dziecko oraz jego rodziców, których tak naprawdę obudzili. W trakcie interwencji nabrali podejrzeń co do trzeźwości dorosłych opiekunów. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia – zarówno matka, jak i ojciec.
Ze względu na stan opiekunów i potrzebę zapewnienia dziecku bezpieczeństwa, na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Po przeprowadzeniu wstępnych badań podjęto decyzję o przewiezieniu dziewczynki do szpitala.
Rodzice zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
O całej sytuacji poinformowany został sąd rodzinny, który oceni sytuację opiekuńczą i podejmie dalsze decyzje dotyczące dziecka. Rodzicom przedstawiono zarzuty narażenia córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, działając w warunkach szczególnej odpowiedzialności jako osoby zobowiązane do opieki tj. art. 160 par. 2 Kodeksu Karnego. O ich dalszym losie zdecyduje sąd
- informuje policjantka.
Funkcjonariusze przypominają, że obowiązkiem każdego dorosłego jest zapewnienie dziecku bezpieczeństwa, opieki oraz ochrony przed wszelkimi zagrożeniami. Dziecko nie potrafi samo zadbać o siebie – to my, dorośli, jesteśmy odpowiedzialni za jego los
- dodaje. I przypomina, że każde zgłoszenie może uratować czyjeś życie.
Dziękujemy świadkowi, który zareagował. Wspólnie możemy zapobiec tragediom
- podkreśla Agnieszka Kotwas.
(DN)
Aaa09:25, 27.06.2025
To ukry, rozpaczają nad losem swojego kraju.
Pan Polak10:13, 27.06.2025
Dlaczego nie piszecie ze to dzielny zolniesz łukrainy ktory chcial walczyc za łupadline tylko zabalował w Polsce z zoną🤣🤣🤣🤣
Akcja na moście w Głogowie
Ale jak spacer mostem niebezpieczny ?,to może trzeba zamknąć przejście mostem
Marek
15:41, 2025-06-27
Akcja na moście w Głogowie
Ale jak - spacer mostem niebezpieczny ? - to może trzeba zamknąć przejście mostem
Marek
15:40, 2025-06-27
Stachuriada z rozmachem. Zaczyna się święto
PEowsaka pikieta w Grochowicach, to nie Stachuriada tylko ***** *** żenada
patriota
11:01, 2025-06-27
Dziecko na parapecie w Głogowie, promile rodziców
Dlaczego nie piszecie ze to dzielny zolniesz łukrainy ktory chcial walczyc za łupadline tylko zabalował w Polsce z zoną🤣🤣🤣🤣
Pan Polak
10:13, 2025-06-27