Na terenie boiska ze sztuczną nawierzchnią, znajdującego się za halą sportową Szkoły Podstawowej w Białołęce, doszło do niebezpiecznego incydentu.
Ktoś zaprószył ogień, co doprowadziło do zniszczenia części nawierzchni sportowej. Jak podkreśla dyrekcja szkoły, sytuacja mogła skończyć się tragicznie – pożar w tym miejscu mógł zagrozić także pobliskim budynkom.
– Apelujemy do wszystkich mieszkańców, a szczególnie rodziców – rozmawiajcie z dziećmi, zwracajcie uwagę, co robią i gdzie przebywają. To nasza wspólna przestrzeń – dbajmy o nią razem – podkreślają przedstawiciele placówki.
To jednak nie wszystko. W ostatnich dniach na terenie szkoły porozrzucano również niedojrzałe jabłka, co nie tylko zaśmieca teren, ale stanowi też realne zagrożenie – można się po nich poślizgnąć i doznać poważnych urazów.
– Szanujmy to, z czego wszyscy korzystamy. Dziękujemy za wsparcie i czujność – dodaje dyrekcja, apelując jednocześnie o przekazywanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w ustaleniu sprawców podpalenia.
Szkoła zapowiada, że teren będzie baczniej monitorowany, jednak kluczem do bezpieczeństwa jest wspólna odpowiedzialność całej społeczności.
KD
fot: SP w Białołęce
Domagają się likwidacji Wód Polskich
A bobry przerobione odłowione?
Du...chron
13:43, 2025-07-08
Kolejny akt wandalizmu na boisku pod Głogowem!
W Głogowie Radny Kogut regularnie lustruje stan techniczny ogrodzeń infrastruktury sportowej w mieście. Przydałby się ktoś taki w Serbach.
Marek
12:58, 2025-07-08
Pijany dzielnicowy przed sądem
Oj tam . To była butelka po lekarstwie
Daro
11:58, 2025-07-08
Rokaszewicz: Kwota dofinansowania będzie kluczowa
To jakaś farsa rząd mówi ..Przyznaliśmy wam pieniążki tylko nie powiemy ile?.. no i koszt utylizacji 40mln a oni na całą Polskę 100 dają to jakiś żart . Tak więc panie prezydent tyle kasy dostaniecie że nawet połowa tego szajsu z tamtąd niewyjedzie o co zakład?
Qń gertych
09:23, 2025-07-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz