Rodzice z Przemkowa odpowiadają przed sądem. Kończy się ich proces

Przez Sądem Okręgowym w Legnicy toczy się proces potwornych rodziców z Przemkowa. Monika M. (34 l.) i Marcin G. (40 l.) odpowiadają przed sądem za znęcanie się nad dwoma małymi synami. Jeden z nich jest niepełnosprawny, a drugi nie żyje.

To sądowy finał głośnej sprawy rodziców z Przemkowa, którzy znęcali się nad dziećmi. Prokuratura uważa, że maltretowali je od urodzenia. Gdy zostali zatrzymani w marcu 2024 roku młodszy miał 11 tygodni, a starszy syn 2 lata. To młodsze dziecko trafiło do szpitala z potwornymi obrażeniami głowy i klatki piersiowej.

Przez kilka miesięcy przebywało w szpitalu, a następnie trafiło do rodziny zastępczej, lecz było w takim stanie, że 20 maja zmarło. Prokuratura zaostrzyła wtedy zarzuty wobec matki i ojca: to już nie „tylko” znęcanie się nad nimi, lecz dokonanie przez nich zabójstwa.

Oboje rodziców oskarżyła Prokuratura Rejonowa w Głogowie. Sprawa toczy się przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Matka chłopców odpowiada z wolnej stopy, natomiast ojciec przebywa w areszcie i nie uczestniczy w procesie. Następna rozprawa odbędzie się pod koniec sierpnia i być może już będzie ostatnią w tym procesie.

(DN)

foto: TVP3