[FOTO] Dożynki w gminie Głogów: Chleb, wieńce i wspólna radość

Ruszowice żyją dziś dożynkami. Boisko sportowe zamieniło się w wielki plac świętowania, a kolorowy korowód przeszedł przez wieś wśród muzyki i braw.

Za nimi msza dziękczynna i ceremoniał dożynkowy, podczas którego starostowie Anna Budzińska i Roman Dziadosz ze Szczygli przekazali chleb wypieczony z tegorocznego ziarna.

– Nie narzekamy na plony. Może nie takie, jak tutaj w Ruszowicach, gdzie mówią, że zebrali nawet 100 dt z hektara, ale u nas około 50 – i to na ziemiach od trzeciej do piątej klasy, więc nie najlepszych – mówił Roman Dziadosz. Jego słowa potwierdzała Anna Budzińska, dodając, że bycie starostą to zaszczyt, ale i stres.

Wójt Bartłomiej Zimny podziękował rolnikom i organizatorom, którzy jeszcze rano walczyli z efektami nocnej ulewy.

– Spotykamy się, by podziękować wam za pracę od rana do zmierzchu. To wy podtrzymujecie tradycję i wiarę w narodzie. Życzę wam obfitych plonów i tego, aby rządzący wam nie przeszkadzali – mówił.

Słychać też było głosy z innych sołectw. Jacek Twardochleb, sołtys Grodźca Małego, zwracał uwagę, że choć plony były obfite, to ceny w skupach przypominają te sprzed 20 lat.

– Koszty nawozów poszły w górę, a rolnik dostaje za zboże niemal tyle, co kiedyś. To największy problem – podkreślał.

Atmosfera na boisku z godziny na godzinę staje się coraz bardziej radosna. Po części oficjalnej i występach zespołów ludowych publiczność czeka na koncert grupy BEAT BACK i zabawę taneczną z DJ Robsem. Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy gminy Głogów będą się bawić w Ruszowicach do późnej nocy.

[FOTORELACJANOWA]7889[/FOTORELACJANOWA]

Mateusz Król