Uwaga kierowcy, droga za Maniowem nieprzejezdna. Bus wjechał w maszynę rolniczą koło Głogowa

Nie ma przejazdu między Maniowem a Łagoszowem Małym w gminie Jerzmanowa – na drodze, którą wielu górników wraca z pracy z szybu św. Jakub. Doszło tam do poważnego zdarzenia drogowego. Auta zderzyły się we wtorek (2.09.) ok. godz. 12.

SCZCZEGÓŁY ZA CHWILĘ

Do zdarzenia drogowego doszło zaraz za miejscowością Maniów (jeśli się jedzie od strony krzyżówki koło Jerzmanowej i od szybu św. Jakub). Niestety, pojazdy tam zawracają, gdyż przejazd blokuje wóz strażacki.

Gdy byliśmy na miejscu ok. 12.30, policja dopiero ustalała szczegóły zdarzenia. 

Zderzyły się bus z ciągnikiem rolniczym. Kierowcy byli trzeźwi. Kierowca busa zostanie przewieziony karetką pogotowia na badania do SOR - u w Głogowie. Szczegóły zdarzenia właśnie ustalamy, na temat tego, kto jest winny jeszcze nie powiem. To się okaże

- poinformował asp. Krzysztof Chmielarski z KPP w Głogowie.

Mamy oczywiście swoje ustalenia. Kierowca ciągnika z maszyną rolniczą opowiedział, że jechał z Łagoszowa Małego i tuż przed Manowem skręcał w lewo w pole. W tym momencie bus go wyprzedzał i doszło do zderzenia. 

Jest świadek, kierowca ciężarówki. On wyprzedził tę ciężarówkę i próbował mnie wyprzedzić, a ja kontynuowałem manewr skręcania na pole. W tym miejscu się spotkaliśmy

- opowiada Andrzej Koszko, rolnik z Kurowa Małego, który w Łagoszowie Małym ma gospodarstwo. Uważa, że gdyby bus jechał 60 na godzinę, to zdołałby wyhamować. Bus jest poważnie rozbity. Jego kierowca jechał sam.