Zamknij

[FOTO] Spacer po Głogowie jakiego jeszcze nikt nie widział. Pieski w wózkach!

Dorota Nyk Dorota Nyk 10:51, 10.09.2025 Aktualizacja: 11:10, 10.09.2025
3

Ale zainteresowanie wzbudziły dwie panie spacerujące w samym centrum Głogowa! Przyjechały tu na spacer z ośmioma pieskami w... wózkach.

Jakieś kobiety chodzą po mieście z wózkami dziecięcymi, a w środku jest pełno psów

– dostaliśmy takie telefony od naszych czytelników. Bardzo nas prosili, aby się zainteresować taką sytuacją, bo to jednak jest niezwykłe, aby ktoś woził psy w wózkach.

A tu faktycznie, Dorotę Bąk i Barbarę Szymańską spotkaliśmy pod tańczącą fontanną przy al. Wolności. Faktycznie z wózkami, w których było pełno piesków.

W jednym było pięć psich maluchów, w drugim dwa szczeniaczki i jedna dorosła suczka. Czyli w sumie osiem piesków w wózkach na spacerku w Głogowie. Owczarki szetlandzkie, przepiękne. Rasa pasterska, zaganiająca.

Łagodne, pojętne, bystre i inteligentne. To takie domowe pupile

– chwali Dorota Bąk, która prowadzi hodowlę tych piesków Albadorja w Borku pod Głogowem, a jej córka przejęła po niej pasję i ma własną hodowlę po sąsiedzku. Tłumaczą, że właśnie przyjechały z pieskami na spacer do Głogowa.

Pieski mają po 11-12 tygodni, są za małe, żeby chodziły po mieście na smyczy, jeszcze się nie nauczyły, nie przyzwyczaiły, też ciężko by było tyle naraz wyprowadzić, a przecież muszą pospacerować. Więc panie wożą je na spacer w wózkach, jak dzieci.

Dla hodowców to jest normalny widok, na wystawach psów wozi się psy w wózkach. Bywamy na takich wystawach, gdyż nasze hodowle należą do Związku Kynologicznego. Nasze psy jeżdżą na te wystawy i mamy też trochę czempionów

- chwali się pani Dorota.

Jak się dowiedzieliśmy, to nie są wózki dla dzieci, ale specjalne dla psów. Bardzo często się zdarza, że ludzie wożą pupile w wózkach np. gdy są chore czy stare, a w tym wypadku akurat jest cała grupa szczeniaczków.

Te szczeniaczki już nie pierwszy raz były na takim spacerku z „mamusiami”. Starsze np. brały udział w zajęciach z jogi ze szczeniętami, jeździły do Zielonej Góry. Oczywiście jogę ćwiczyli ludzie, a między nimi chodziły szczenięta, można je było głaskać i przytulać – taka teraz moda. Przytulanie zwierząt powoduje ponoć dodatkowe rozluźnienie, relaksuje i poprawia samopoczucie i nastrój.

 

 

 

 

 
 
 
 
 
 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (3)

TedTed

9 0

O kurde, niesamowite. Dodajcie "PILNE" w tytule

11:31, 10.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Łukasz Łukasz

0 0

No i dobrze. Jak ktoś jest psiarzem i ma dużo psów, to trzeba je jakoś wyprowadzać. Wózek jest idealnym rozwiązaniem. Mam starego labradora, który niedługo będzie miał problemy z chodzeniem (oby nie). I ja też rozglądam się za jakimś wózkiem ułatwiającym wyprowadzanie go.

13:57, 10.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zwara pod kopułąZwara pod kopułą

2 0

Niech zgadne wyborczyni LEWICY🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

15:07, 10.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%