Plac zabaw w Kozich Dołach padł ofiarą złodziei. Zniknęło bocianie gniazdo – popularna huśtawka, która każdego dnia gromadziła dzieci i rodziców. To kolejny taki przypadek na terenie gminy Kotla i kolejny cios w miejsca stworzone specjalnie dla najmłodszych.
– Z przykrością informujemy, że doszło do kradzieży elementów wyposażenia z placów zabaw w miejscowości Kozie Doły. Zniknęły bocianie gniazdo, które służyło dzieciom i całym rodzinom jako miejsce codziennej rekreacji – przekazał Urząd Gminy Kotla w oficjalnym komunikacie.
Sprawa bulwersuje mieszkańców. To nie jest bowiem pierwszy taki przypadek. Pod koniec ubiegłego roku w miejscowości Kulów oddano do użytku nowy plac zabaw. Wiosną planowano jego uroczyste otwarcie. Niestety, do tego nie doszło.
– Nie zdążyliśmy, bo ktoś odciął huśtawki i zabrał. Tej samej nocy okradziono też plac w Głogówku – załamuje bezradnie ręce wójt gminy Kotla, Kamila Suchocka-Szperlik.
Kradzieże tego typu to nie tylko materialna strata. To przede wszystkim uderzenie w najmłodszych, którzy zostają pozbawieni miejsca zabawy i wspólnego spędzania czasu. Co więcej, elementy placów zabaw są drogie, a ich ponowne zamontowanie wiąże się z czasem, kosztami i formalnościami.
– Majątek jest ubezpieczony, wszystkie szkody zgłosimy do ubezpieczyciela. Powiadomimy również Policję i mamy nadzieję, że sprawca poniesie odpowiedzialność osobistą za wyrządzoną szkodę – dodaje wójt Suchocka-Szperlik.
Mieszkańcy Kozich Dołów nie kryją oburzenia. Jak mówią, trudno zrozumieć, co kieruje osobami, które w nocy wycinają huśtawki i kradną elementy stworzone dla dzieci.
– To trzeba mieć naprawdę dużo złej woli – komentują.
Gmina apeluje do wszystkich, którzy mogli widzieć podejrzane działania w okolicy lub wiedzą coś o sprawcach, by natychmiast zgłaszali to do urzędu lub policji. Bo teraz zniknęło bocianie gniazdo w Kozich Dołach, wcześniej huśtawki w Kulowie i Głogówku. A kto wie, gdzie złodzieje uderzą następnym razem?
Mateusz Król
Rodzice małego dziecka srżą się na SOR w Głogowie
Etam prezes wczoraj mówił że wszystko ok
Etem
12:16, 2025-09-16
Rodzice małego dziecka srżą się na SOR w Głogowie
Sam czekalem ze zlamana noga ponad 3 godziny bo uwaga lekarz przyjmowal nietezezwego pacjenta ktorego przywiozla policja...masakra
Glogowianin
12:14, 2025-09-16
Rodzice małego dziecka srżą się na SOR w Głogowie
Też byłam świadkiem jak ludzie z malutkim dzieckiem że złamana rączka długo czekali . Dziecko nie miało już siły płakać . Straszny widok.
Fm
12:04, 2025-09-16
Rodzice małego dziecka srżą się na SOR w Głogowie
Przyjmujcie więcej zarzucanych meneli, którzy zamiast na izbie siedzą na SORze. Pozdrowienia dla pana lekarza Olandra, przez jego niekompetencję moja mama ledwo przeżyła.
Łukasz
12:02, 2025-09-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz