To nie Smerfy, to pociągi Kolei Dolnośląskich zajeżdżają do Głogowa

Ale zaskoczenie na dworcu PKP w Głogowie. Przyjeżdzają pociąg Kolei Dolnośląskich, ale... niebieskie.

Koleje Dolnośląskie to są bardzo charakterystyczne pociągi biało-żółte z czarnymi elementami. Kto jeździ koleją, ten wie. Niedawno zajechał jednak na głogowską stację całkiem inny – prawie wszystkie wagony były niebieskie.

Nikogo oczy nie myliły, bo faktycznie od niedawna po torach jeżdżą takie dwa pociągi, zajeżdżają także do Głogowa. Są tak specyficznie oklejone, gdyż propagują fundusze unijne. KD się przez to chwali, że na 88 pojazdów, którymi obecnie dysponuje, aż 84 zostały kupione lub zmodernizowane z funduszy europejskich. Co więcej, ostatnio spółka KD zdobyła 618 milionów dotacji unijnej na nowe pociągi.

To kolejna bardzo dobra wiadomość z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Dofinansowanie zapewnia rozwój Kolei Dolnośląskich, pozwala polepszyć obecną flotę, zwiększyć liczbę połączeń, a także otworzyć się na nowe kierunki. Skorzystają na tym wszyscy 

– zaznacza Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Spółka złożyła w Centrum Unijnych Projektów Transportowych trzy projekty, wszystkie zostały pozytywnie ocenione i uzyskały dofinansowanie na poziomie 78 proc. na zakup pociągów. Te prawie 618 milionów zostanie przeznaczonych na sfinansowanie zakupu dwudziestu Elfów, które właśnie powstają w bydgoskiej fabryce PESA.

Po realizacji tego zamówienia Koleje Dolnośląskie będą dysponowały największą w Polsce, bo aż 45 pojazdów, flotą pięcioczłonowych pojazdów typu Elf. Natomiast cały park taborowy KD będzie liczył 118 pociągów, gdyż spółka zamówiła także 10 ekodiesli, także w bydgoskiej PESIE, po przetargu. Niebieskie, czyli unijne Elfy najszybciej pędzą na trasie z Wrocławia do Legnicy – aż 160 km na godzinę. Czas przejazdu tą trasą wynosi ok. 37 minut. Przez 17 lat funkcjonowania na torach KD otrzymała w sumie 1,6 miliarda dofinansowania od Unii.