W KGHM trwa prezentacja wyników za trzy kwartały 2025. Miliard złotych zysku. Blisko 1000 ton srebra

W trzech pierwszych kwartałach 2025 roku Grupa Kapitałowa KGHM wypracowała 7,2 mld PLN zysku operacyjnego EBITDA, co oznacza wzrost o 16% w ujęciu rocznym. Zysk netto Grupy wyniósł 1,0 mld PLN, przy stabilnych przychodach na poziomie 25,9 mld PLN. Produkcja miedzi płatnej ukształtowała się na poziomie 526 tys. ton i była zgodna z założeniami budżetowymi. W minionych miesiącach Spółka koncentrowała się na decyzjach inwestycyjnych i operacyjnych, kluczowych dla jej stabilnego funkcjonowania w długim horyzoncie czasowym.

Proszę Państwa, tu troszeczkę anegdotycznie, ale właściwie trend, który od wielu miesięcy dotyczy KGHM-u i wpływa na wyniki, to troszkę żartobliwie należałoby rozważyć, czy przypadkiem na LME (Londyńska Giełda Metali) kupowanie miedzi nie należałoby prowadzić w złotych polskich

– stwierdził Andrzej Szydło, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A., wskazując na wpływ umacniającego się złotego na efekty finansowe spółki.

Średnie notowania miedzi za dziewięć miesięcy 2025 roku wyniosły 9556 USD oraz 36 257 PLN za tonę. W tym samym czasie wyraźnie – bo o 23% w złotówkach i 29% w dolarach – wzrosły ceny srebra, co ma istotne znaczenie dla KGHM jako drugiego największego producenta tego surowca na świecie.

Pomimo spadku przychodów grupy o 1%, wynik operacyjny wzrósł odpowiednio o 5% w przypadku samego KGHM i o 16% w ujęciu całej grupy. Prezes odniósł się również do wyników netto, które – jego zdaniem – przypominają sytuację z pierwszego półrocza, kiedy to różnice kursowe wyraźnie wpływały na końcowy rezultat.

Wyniki są bardzo dobre, szczególnie wynik operacyjny. Cieszy to, co komentujemy już od wielu kwartałów, czyli dyscyplina kosztowa

– zaznaczył Andrzej Szydło, wskazując na stabilizację kosztów, w tym C1, którego wzrost – po wyłączeniu podatku od kopalin – wykazuje nawet tendencję spadkową.

Wśród czynników wpływających na produkcję miedzi wymieniono m.in. zaplanowany remont w Hucie Miedzi Głogów, który przyczynił się do zmniejszenia wolumenu o 20 tys. ton. Z kolei kopalnia Sierra Gorda zanotowała wzrost produkcji o 14%, co przełożyło się na ogólny spadek produkcji miedzi w grupie jedynie o 3%.

W pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 roku produkcja miedzi płatnej w Grupie KGHM wyniosła 526,4 tys. ton. Osiągnięte wyniki produkcyjne były o 3% niższe w ujęciu rocznym, co związane było z realizacją planowego remontu w Huty Miedzi Głogów II oraz sprzedażą kopalni McCreedy West (Kanada) w lutym 2025 roku. Grupa wyprodukowała również 993 ton srebra metalicznego, 119 tys. troz metali szlachetnych oraz 4,1 mln funtów molibdenu. 95% wzrost produkcji molibdenu względem analogicznego okresu 2024 roku wynika z wyższej o 41% koncentracji tego metalu w eksploatowanych złożach.

W raportowanym okresie produkcja miedzi w koncentracie w aktywach krajowych wyniosła 304,7 tys. ton. Natomiast produkcja miedzi elektrolitycznej osiągnęła poziom 421 tys. ton. Produkcja miedzi płatnej w kopalni Sierra Gorda wyniosła 64,9 tys. ton (dla 55% udziału KGHM) i była o 14% wyższa m.in. dzięki większej zawartości miedzi w rudzie. Natomiast w segmencie KGHM INTERNATIONAL LTD. produkcja miedzi płatnej osiągnęła poziom 40,6 tys. ton.

Podczas prezentacji wyników KGHM za trzy kwartały 2025 roku, wiceprezes zarządu ds. produkcji Mirosław Laskowski przedstawił szczegółowy obraz sytuacji operacyjnej spółki, podkreślając osiągnięcia w zakresie produkcji oraz bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej.

Produkcja srebra metalicznego to jest blisko 1,5% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. I trzeci kwartał, wspomniany już przeze mnie w roku 2025, to jest 330 ton i to jest wynik jeden z najlepszych w tych pięciu obserwowanych wynikach czasowych

– wskazał Mirosław Laskowski, wiceprezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

Pozytywnie oceniono również powrót do wyższych wolumenów w produkcji miedzi elektrolitycznej – w trzecim kwartale wyniosła ona 149 tys. ton, co oznacza powrót do poziomów osiąganych w końcówce ubiegłego roku. Wzrost ten nastąpił po wcześniejszych spadkach spowodowanych planowanym postojem remontowym w Hucie Głogów II. – Jeżeli chodzi o wydobycie urobku, poziom zbliżony do roku 2024 i to jest powyżej 23 milionów ton. I także trzeci kwartał to jest poziom wydobycia na poziomie 7,8 miliona. Najwyższy wynik w porównywalnych okresach kwartałowych ––podkreślił Laskowski, wskazując na utrzymującą się wysoką efektywność działalności górniczej.

Rekordowa okazała się także produkcja miedzi w koncentracie – 104 tys. ton w trzecim kwartale, co czyni ten wynik najlepszym spośród analizowanych kwartałów. Wiceprezes zwrócił również uwagę na specyfikę roku przestępnego, który miał wpływ na kalendarz produkcyjny.

To, co to znaczy jeden "dzień produkcyjny" dla KGHM Polska Miedź S.A.? To jest 5,5 tysiąca ton koncentratów. To jest 1000 ton miedzi w koncentracie. To jest 1700 ton miedzi elektrolitycznej

– wyliczał prezes Laskowski, uzmysławiając skalę wpływu pozornie drobnych zmian w liczbie dni roboczych na całościowe wyniki produkcyjne.

Na koniec odniósł się do kluczowego elementu infrastruktury – zbiornika Żelazny Most. – To wypełnienie jest znowu na poziomie bezpiecznym. To jest około 6 milionów metrów sześciennych wody w tym zbiorniku – zaznaczył, dodając, że uzyskano komplet zezwoleń na dalszą rozbudowę obiektu do rzędnej 205, co gwarantuje stabilność operacyjną KGHM na dekady.

W pierwszych trzech kwartałach 2025 roku przychody Grupy Kapitałowej osiągnęły wartość 25,9 mld PLN. Głównym czynnikiem decydującym o stabilnym poziomie przychodów Grupy KGHM była zdywersyfikowana struktura sprzedaży, a także zmiana notowań podstawowych produktów i poziomy zrealizowanych premii. Istotny wpływ miała również polityka kontraktowania oraz proces zarządzania ryzykiem kursowym stosowane w odpowiedzi na warunki makroekonomiczne i rynkowe. W analizowanych okresach dziewięciomiesięcznych średni kurs walutowy USD/PLN spadł z 3,96 do 3,80 powodując zmniejszenie przychodów Grupy o prawie 1 mld PLN. Słaby dolar równoważył wzrosty cen miedzi w III kwartale 2025 i w całym raportowanym okresie 9 miesięcy br.

Koszt C1 (jednostkowy gotówkowy koszt produkcji miedzi płatnej) dla Grupy KGHM wyniósł w omawianym okresie 2025 roku 2,60 USD/funt i był niższy od wykonanego w analogicznym okresie ubiegłego roku o 6%. Istotne spadki wskaźnika zanotowano w segmentach zagranicznych. Wzrost kosztu C1 w KGHM Polska Miedź SA o 2%, wynika głównie z wyższego podatku od wydobycia (udział podatku od wydobycia w koszcie C1 to 1,24 USD/funt) oraz umocnienia się złotego względem dolara amerykańskiego, skutkujące wyższą wyceną produktów ubocznych.

Wystąpienie wiceprezes zarządu ds. aktywów zagranicznych, Agnieszki Sobieraj-Kozakiewicz potwierdziło bardzo dobrą kondycję międzynarodowych projektów spółki. Szczególnie wyróżnia się Sierra Gorda, gdzie dzięki skutecznej optymalizacji i stabilizacji produkcji, udało się osiągnąć wzrosty w kluczowych obszarach wydobycia.

 Jeśli chodzi o produkcję miedzi płatnej w Sierra Gorda dla 55% udziałów, poziom produkcji wynosi 64,2 tysiąca ton. Jest to wzrost o 14% do okresu referencyjnego zeszłego roku

– poinformowała Agnieszka Sobieraj-Kozakiewicz, wiceprezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

Wzrost ten wynika zarówno z wyższej zawartości miedzi w rudzie, jak i większego uzysku metalu, mimo niższego wolumenu przerobionej rudy. Kluczowe okazały się działania optymalizacyjne wdrożone w zakładzie przeróbczym na Sierra Gorda – przyniosły one nie tylko poprawę wyników, ale również większą przewidywalność produkcji zarówno miedzi, jak i molibdenu.

 Produkcja molibdenu począwszy od końcówki maja... widzimy wyraźny wzrost. To wynik wyższej zawartości molibdenu w rudzie i lepszego uzysku. Produkcja w trzecim kwartale była jedną z najwyższych w historii Sierra Gorda 

– podkreśliła wiceprezes, wskazując, że po dziewięciu miesiącach produkcja molibdenu przekroczyła już 4 mln funtów – niemal dwukrotnie więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku.

W zakresie produkcji metali szlachetnych, mimo niewielkich spadków w produkcji złota i srebra – będących efektem niższego wolumenu przerobu – osiągnięto bardzo dobre wyniki finansowe. Produkcja złota w Sierra Gorda znajduje się powyżej założeń budżetowych, a dzięki korzystnym cenom i premiom TCRC, koszt jednostkowy C1 utrzymuje się poniżej jednego dolara za funt – co stanowi wyraźny sukces operacyjny. Nieco słabsze wyniki odnotowano w KGHM International – produkcja miedzi płatnej po trzech kwartałach 2025 roku wyniosła 40,6 tys. ton, co oznacza spadek o 11% względem rekordowego roku ubiegłego.

– Tu proszę Państwa trzeba podkreślić, że referujemy się do zeszłego roku, gdzie wyniki produkcyjne były rekordowo wysokie. W tym roku złoże przeszło w nową fazę, o nieco niższej jakości geologicznej – wyjaśniła Sobieraj-Kozakiewicz, wskazując, że obecny poziom produkcji jest zgodny z założeniami budżetowymi. Co więcej, produkcja złota w kopalni Robinson przekracza tegoroczne prognozy, co częściowo kompensuje niższą zawartość miedzi w nadawie.

Solidne wyniki operacyjne zagranicznych projektów przełożyły się bezpośrednio na finanse grupy. Do końca września 2025 roku aktywa zagraniczne przekazały do centrali KGHM w Polsce 240 mln USD – z czego aż 210 mln USD pochodziło od Sierra Gorda, a 30 mln USD od KGHM International. Były to spłaty pożyczek, gwarancji oraz świadczeń wzajemnych, wynikających z mechanizmów finansowania wewnątrzgrupowego.

Wyniki produkcyjne aktywów zagranicznych są bardzo dobre, co przekłada się na dobrą kondycję finansową tych projektów... jest to naprawdę bardzo dobry rok dla funkcjonowania aktywów zagranicznych

– podsumowała Agnieszka Sobieraj-Kozakiewicz, podkreślając znaczenie projektów międzynarodowych jako stabilnego filaru działalności całej Grupy KGHM.

Nakłady inwestycyjne (CAPEX) Grupy KGHM wyniosły 2,5 mld PLN i były o 2% niższe w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Priorytetem pozostają inwestycje w obrębie Głównego Ciągu Technologicznego. Wydatki w obszarze górnictwa osiągnęły poziom 2,0 mld PLN, i objęły m.in. Program Udostępnienie Złoża (683 mln PLN), wymianę parku maszynowego (358 mln PLN), uzbrojenie rejonów górniczych (362 mln PLN), odwadnianie kopalń (187 mln PLN), a także rozbudowę OUOW Żelazny Most (134 mln PLN). Przez pierwsze dziewięć miesięcy roku Spółka wykonała ponad 32 km wyrobisk górniczych.

Wiceprezes zarządu ds. inwestycji KGHM, Zbigniew Bryja szczegółowo przedstawił realizację ambitnego planu inwestycyjnego spółki na rok 2025. W obliczu ponad 500 równolegle prowadzonych zadań inwestycyjnych, spółka nie tylko utrzymuje wysokie tempo realizacji, ale też koncentruje się na strategicznych kierunkach rozwoju, przede wszystkim w górnictwie.

 Na tej porze roku, w pierwszym roku realizacja planu inwestycyjnego to był 62%. W tym roku mamy 63, minimalnie lepiej, ale jest to wartość porównywalna. Na koniec roku... realizację osiągniemy na poziomie podobnym, a więc około 96%, co jest wynikiem bardzo dobrym

– zaznaczył Zbigniew Bryja, wiceprezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A. Dodał, że inwestycyjne KGHm stawia przede wszystkim na górnictwo. Tylko w zakresie wyrobisk chodnikowych, KGHM planuje wykonanie 43 km prac w 2025 roku – po trzech kwartałach zrealizowano już 32,4 km. Postęp ten nabiera dodatkowego znaczenia, biorąc pod uwagę, że jeszcze rok temu część wyrobisk była zalana wodą, a obecnie są w pełni odwodnione, uzbrojone i uruchomione. Równolegle skracane są trasy transportu urobku i załóg poprzez budowę nowoczesnych stacji załadunkowych i komór maszyn, tak by znajdowały się jak najbliżej aktywnych frontów robót.

Równolegle trwają intensywne prace nad przygotowaniem przyszłych szybów. Szyb GG-1 jest obecnie w zaawansowanej fazie robót powierzchniowych – zakończono zbrojenie szybowe i rozpoczęto instalację wyposażenia, w tym wymianę lin w maszynach wyciągowych. Do końca przyszłego roku planowane jest zwiększenie mocy chłodniczej stacji klimatyzacji centralnej do 40 MW, a sam szyb ma zostać oddany do użytku we wrześniu 2029 roku. Postępują również prace planistyczne i terenowe przy szybach GG-2 i Retków, gdzie zakończono pierwszy odwiert o głębokości 1360 metrów.

 Szyb bez możliwości połączenia go z systemem kopalnianym staje się studnią, a my studni nie potrzebujemy. Nasze szyby mają transportować ludzi, sprzęt, urobek

– podkreślał Bryja, pokazując kompleksowe podejście do inwestycji górniczych.

W obszarze inwestycji odtworzeniowych, priorytetem pozostaje wymiana parku maszynowego. Do końca września zakupiono 21 nowych maszyn, a całoroczny plan zakłada dostarczenie łącznie 256 jednostek – liczby te utrzymują się na stabilnym poziomie w porównaniu do lat ubiegłych. Spółka inwestuje także w poprawę systemów odwadniania – problem nadmiaru wody w kopalni Polkowice-Sieroszowice, zwłaszcza pod szybem SW-4, wciąż wymaga dużych nakładów na budowę stacji filtracyjnych i pomp głównych.

Osobny rozdział poświęcono Żelaznemu Mostowi – największemu w Europie zbiornikowi odpadów poflotacyjnych. Wiceprezes Bryja poinformował, że KGHM uzyskał wszystkie niezbędne zgody na jego dalszą rozbudowę, w tym decyzje środowiskowe i budowlane.

Możemy przystąpić już do nadbudowy zbiornika… Temu towarzyszą również inwestycje w tzw. studnie odciążające, które odbierają wodę ze skarp, by zmniejszyć ich obciążenie

– wyjaśniał, wskazując na działania zwiększające bezpieczeństwo eksploatacji obiektu.

Nie mniejsze znaczenie mają zadania w obszarze hutnictwa i zakładów wzbogacania rud (ZWR). Chociaż nakłady na hutnictwo wynoszą obecnie 358 mln zł, to spółka przygotowuje się już do przyszłorocznego remontu Huty Miedzi Głogów II.

 Tak szczegółowa prezentacja wynika z dwóch rzeczy: z pasji, ale też z wagi, jaką KGHM kładzie na inwestycje i rozwój

– dodał na zakończenie prezentacji Zbigniewa Bryi prezes KGHM Andrzej Szydło.

W tym samym okresie inwestycje w obszarze hutnictwa osiągnęły poziom 358 mln PLN. Najważniejszymi projektami były planowane remonty oraz prace odtworzeniowe w Hucie Miedzi Głogów i Hucie Miedzi Legnica. Działania inwestycyjne objęły również Zakłady Wzbogacania Rud. KGHM planuje w 2025 roku przeznaczyć na inwestycje w sumie 3,8 mld PLN.

Ostatni głos podczas prezentacji wyników KGHM za trzy kwartały 2025 roku należał do wiceprezesa zarządu ds. finansowych, Piotra Krzyżewskiego. Jego wystąpienie stanowiło szerokie podsumowanie sytuacji finansowej grupy kapitałowej, obejmujące nie tylko główne wskaźniki operacyjne, lecz także istotne tło makroekonomiczne i strategię zarządzania ryzykiem finansowym.

Podsumowując ten trzeci kwartał, a tak naprawdę też narastająco te trzy kwartały, to to, co obserwowaliśmy i co obserwujemy, to dobra produkcja przy jednoczesnej dużej dyscyplinie kosztowej. W konsekwencji mamy dobre wyniki finansowe i kreację wartości dla akcjonariuszy

- zaznaczył Piotr Krzyżewski, wiceprezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

Jednym z głównych czynników wpływających na wyniki okazał się kurs walutowy. Umacniający się złoty przy jednoczesnym wzroście cen miedzi w dolarze sprawił, że w przeliczeniu na polską walutę przychody z krajowych aktywów pozostały na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. To zjawisko – jak zauważył Krzyżewski – dotyka nie tylko KGHM, ale również całą europejską gospodarkę, zwłaszcza przemysł uzależniony od eksportu.

 Kurs nas dotyka i to dotyka szerzej całą gospodarkę europejską… a szczególnie w Polsce to ma dodatkową emanację, bo złotówka jest jeszcze dodatkowo bardzo mocna

– podkreślił Krzyżewski.

W tym wymagającym otoczeniu rynkowym spółka postawiła na skuteczne zarządzanie kosztami oraz elastyczność operacyjną. Koszty działalności operacyjnej spadły o 1%, a po wyłączeniu amortyzacji – o 2 punkty procentowe. Efektem tej polityki był wzrost EBITDA grupy o 16% rok do roku, co jest tym bardziej znaczące, że w analogicznym okresie 2024 roku dynamika wynosiła aż 44%. – Z jednej strony mniej wyprodukowaliśmy, ale potrafiliśmy więcej zarobić… to nie chodzi tylko o wolumen, tylko o efektywność produkcji – zaznaczył wiceprezes, komentując wpływ remontu wydziału elektrorafinacji na sprzedaż miedzi (spadek o 20 tys. ton), który został skompensowany dzięki lepszym parametrom finansowym sprzedaży.

Handel również odegrał istotną rolę w wynikach. Przekierowanie dostaw po decyzji USA o cłach na półprodukty (paragraf 232) pozwoliło uniknąć negatywnych skutków taryf. Dodatkowo, transakcje zabezpieczające przyniosły już w tym roku ponad 800 mln zł pozytywnego efektu – więcej niż w całym roku 2024. – Jak wygląda efektywność zarządzania ryzykami w organizacji? To jest właśnie te 800 milionów – wskazał Krzyżewski, nawiązując do sumy wpływów z operacji zabezpieczających i strategii handlowych.

W zakresie energetyki KGHM odnotował istotny krok w stronę transformacji – zawarto pierwsze w historii spółki umowy PPA (Power Purchase Agreements) na dostawy energii z dwóch farm wiatrowych o łącznej mocy 110 tys. MWh. To odpowiada 5% rocznego zużycia energii przez KGHM. – Z punktu widzenia parametru ESG, to tak jakbyśmy zredukowali emisję CO₂ o 5%  – dodał, podkreślając zarówno korzyści środowiskowe, jak i finansowe tej transakcji.

Równie istotny wpływ na wynik miały koszty materiałowe i energetyczne – mimo większego zużycia energii (efekt działań remontowych), cena zakupu była niższa, a całość budżetu energetycznego została zoptymalizowana.

Jednym z najważniejszych parametrów kosztowych pozostaje C1 – jednostkowy koszt produkcji miedzi. W grupie kapitałowej wskaźnik ten spadł o 6%, a po wyłączeniu wpływu podatku od kopalin – aż o 13%. W przypadku aktywów krajowych odnotowano wzrost o 2%, który przy korekcie o podatek zamienia się w spadek o 4%. W KGHM International poprawa była jeszcze wyraźniejsza – głównie dzięki wysokiej produkcji złota, korzystnym premiom TCRC oraz niższym kosztom logistyki.

– C1 to wypadkowa dyscypliny kosztowej, efektywności produkcji i skutecznego zarządzania ryzykiem walutowym – wyjaśnił wiceprezes Krzyżewski.

Z istotnych pozycji finansowych warto wskazać ponad 240 mln USD spłat z tytułu pożyczek i gwarancji z aktywów zagranicznych – z czego 210 mln USD pochodziło z Sierra Gorda. Niestety, negatywnym czynnikiem okazały się różnice kursowe – głównie wynikające z przeszacowania pożyczek udzielonych do Sierra Gorda – które obciążyły wynik grupy o ponad 800 mln zł.

W zakresie przepływów pieniężnych KGHM kontynuuje politykę bilansowania działalności operacyjnej i inwestycyjnej. Szczególną uwagę zwrócono na magazynowanie półproduktów (anod), które mają zapewnić stabilność produkcyjną w przyszłym roku w czasie planowanego remontu Huty Głogów II. Na koniec września ich wartość wyniosła ponad 1,4 mld zł.

Na zakończenie zapowiedział emisję obligacji planowaną na grudzień, która będzie refinansowaniem poprzednich papierów dłużnych. Transakcja ta ma na celu nie tylko wydłużenie okresu finansowania, ale również wykorzystanie korzystnych warunków rynkowych. – Pojawimy się na rynku emisji obligacji. Jest to planowana transakcja, wpisująca się w strategię budowy stabilnego finansowania – podsumował wiceprezes finansowy KGHM, kończąc szczegółowe i szerokie podsumowanie kondycji finansowej grupy.