Zamknij

Bezdomny znaleziony martwy w śmietniku w Głogowie. To pierwsza ofiara zimna?

Dorota Nyk Dorota Nyk 21:07, 19.11.2025 Aktualizacja: 16:58, 19.11.2025
Skomentuj

Zwłoki 33-latka znaleziono w śmietniku przy ul. Połanieckiej w Głogowie. Prokuratura ustala przyczyny śmierci.

O tym śmietniku na podwórku przy ul. Połanieckiej w Głogowie pisaliśmy kilka tygodni temu. W kontekście, że spał w nim pewien bezdomny, młody mężczyzna. Spał tam prawdopodobnie w nocy, spał tam także w dzień – gdy przyjechaliśmy.

Akurat trafiliśmy na moment, że śmietnik wyglądał jak sklep z używanymi materacami i kołdrami. Bezdomny spał sobie beztrosko na ziemi, na takim materacu, pod gołym niebem, przykryty prześcieradłem – nawet trudno go było zauważyć. Wezwaliśmy wtedy policję, ale bezdomny uciekł. 

Jednak to nie tego mężczyznę znaleziono w tym samym miejscu, w śmietniku na podwórku przy ul. Połanieckiej, w nocy z niedzieli na poniedziałek (16/17.11.). Właściwie w poniedziałek nad ranem.

Prokurator został powiadomiony ok. 4 nad ranem o ujawnieniu zwłok mężczyzny w wiacie na kosze na śmieci przy ul. Połanieckiej

– potwierdza tę sytuację prokurator rejonowy w Głogowie Marek Wójcik.

Na miejscu policjanci wykonali niezbędne czynności. Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich

- informuje Natalia Szymańska, oficer prasowy KPP w Głogowie.

Ustalono, że w śmietniku znaleziono ciało 33- latka, który mieszkał w Głogowie, ale od dłuższego był bezdomny. Był znany policji.

Na razie nie jest znana przyczyna jego śmierci, ale prokurator przypuszcza, że nie było to zabójstwo. Mimo wszystko ciało zostało zabezpieczone do sekcji, którą przeprowadzono w środę (19.11.).

Dla nas kluczową sprawą jest ustalenie, czy był udział osób trzecich. Na razie nie ma takich podejrzeń. Sekcja zwłok nie dała jednoznacznej odpowiedzi co do przyczyn śmierci, ale mężczyzna nie miał obrażeń ciała ani zewnętrznych, ani wewnętrznych

- mówi prokurator. Będą trwały dalsze dociekania. Zostały pobrane próbki do badań zarówno toksykologicznych, jak i histopatologicznych, a także na zawartość alkoholu.

W niedzielną noc było zimno i wilgotno. Nad ranem temperatura spadła nawet do 0 stopni Celsjusza. Jeśli ten mężczyzna zdecydował się spędzić noc na dworze, w śmietniku, to mogła być trudna sytuacja. Znaleziono przy nim rzeczy osobiste, ubrania oraz butelki z alkoholem.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%