Po dwóch porażkach z rzędu - na wyjazdach - siatkarze SPS-u Chrobrego Głogów wrócili do własnej hali. Dziś (8.10.) grali z AZS AGH Kraków i byli bojowo nastawieni. Od początku próbowali podkreślić to, że to właśnie oni tutaj rządzą. I trzeba przyznać, że im się to udało. Po pierwszym udanym secie, bo wygranym 25:20, przyszedł kolejny - a w nim głogowianie radzili sobie jeszcze lepiej. Zwłaszcza w przyjęciu, choć i na zagrywkę nie można było narzekać. Wydawało się, że ich ligowy spalony (w Tauron 1 Lidze) był być może wypadkiem przy pracy. Skończyli go wynikiem 25:19.
Chyba wszyscy czekali na to, że trzecia partia będzie więc tą ostatnią - bo siatkarskie porzekadło mówi o tym, że jak się nie wygrywa 3:0, to... przegrywa po tie-breaku. Chrobry zrobił wszystko, by ten czarny scenariusz się jednak nie sprawdził i wygrał trzeciego seta 25:16 a cały mecz 3:0.
Martwi na pewno to, że nie wypełniły się nowe trybuny - te są pomysłem klubu kibica SPS-u Chrobrego Głogów. Pomarańczowo-czarne siedziska z pewnością ożywiły szkolną salę "trójki". Być może w kolejnych meczach i z frekwencją będzie lepiej.
RED
Głogowska spółdzielnia obchodzi 80-lecie
Zero szacunku dla pracowników
Babi
11:24, 2025-09-14
Głogowska spółdzielnia obchodzi 80-lecie
Beznadzieja PRL nic dodac
Koki
11:22, 2025-09-14
Dudkowiak: Dzisiaj najważniejsza jest integracja
Drużyna Jana Młynarczyka została zdyskwalifikowana za podstawienie nieuprawnionego zawodnika !!! Turniej tylko dla pracowników !!! Brawo dla organizatorów za decyzję, WSTYD dla oszusta Jana M, szkoda chłopaków z drużyny że grali dla takiego kłamcy.
Marta
09:57, 2025-09-14
Głogowska spółdzielnia obchodzi 80-lecie
Super dziewczyny, pozdrawiam!
Klinetka
09:16, 2025-09-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz