Zamknij

Jadę do Kwidzyna spełniać sportowe marzenia

17:00, 15.07.2024 .
Skomentuj
reo

Michał Karamucki, podobnie jak jego starsi koledzy – głogowianie, zagra w Szkole Mistrzostwa Sportowego.

15–letni Michał Karamucki spełnia swoje sportowe marzenia. Właśnie dostał się do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Kwidzynie, gdzie przez najbliższe cztery lata będzie uczył się, trenował i grał. Dla niego to wielka szansa, bo jak nam mówi – marzy o tym, by w przyszłości zagrać w reprezentacji Polski.

Ostatnio, pod okiem trenerki Doroty Wasiak, występował w zespole młodzików Chrobrego Głogów. Przygodę z piłką ręczną zaczął jednak kilka lat temu, bo jeszcze w szkole podstawowej. Tam uczęszczał na zajęcia do Edyty Suchy.

– Do klubu trafiłem w szóstej klasie. Moim pierwszym trenerem był Andrzej Jaworski

– opowiada utalentowany rozgrywający.

Nie ukrywa, że gdy był dzieckiem, to często zasiadał na trybunach hali przy ulicy Wita Stwosza, by zobaczyć w akcji szczypiornistów. I złapał przysłowiowego bakcyla.

 

Za nim pierwsza klasa w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Zielonej Górze, gdzie zrobił kolejny krok do przodu. Teraz, kiedy nadarzyła się ku temu okazja, pojechał na testy do Kwidzyna – to renomowana sportowa szkoła. Objęta patronatem przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce.

– W Zielonej Górze ukończyłem pierwszą klasę liceum. Kiedy dowiedziałem się, że dostałem szansę na testy w Kwidzynie, to oczywiście bardzo się ucieszyłem. Trwały one cztery dni: wytrzymałościowe, sprawnościowe i z gry. Byłem w gronie 25 zawodników z całej Polski, którzy właśnie do nich przystąpili – dostało się czternastu najlepszych

– podkreśla Michał.

W Kwidzynie spędzi najbliższe cztery lata. Nie ukrywa, że przed nim ciężką praca. Celem jest otrzymanie zawodowego kontraktu w Superlidze. Przykładem na to, że warto dążyć marzeń niech będą starsi nieco od niego koledzy – głogowianie. Marcel Jastrzębski i Filip Michałowicz ukończyli SMS w Kielcach i obecnie są zawodnikami mistrza Polski Orlen Wisły Płock (Filip w przyszłym sezonie będzie na wypożyczeniu reprezentował barwy MKS-u Kalisz). Z kolei Michał Słupski był właśnie w Kwidzynie – występuje w Unii Tarnów.

– Przede mną wakacje, ale w połowie sierpnia wyjeżdżam do Zakopanego, gdzie odbędzie się obóz przygotowawczy. Naukę rozpoczynam we wrześniu. Mam nadzieję, że to wszystko zaprowadzi mnie do reprezentacji Polski, ale i występów w Lidze Mistrzów!

– dodaje talent z Głogowa. Wymienia, że lista osób, który zawdzięcza ten sukces jest długa... od trenerów Edyty Suchy, Doroty Wasiak, Andrzeja Jaworskiego z Głogowa. Po Pawła Petela, Ireneusza Łuczaka czy Kacpra Kiersnowskiego. Oczywiście z rodzicami na czele – bo na nich zawsze może liczyć.
(MK)

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%