Mało było składnej i ładnej gry - takiej dla kibiców. Dużo walki o każdy metr boiska. Często na pograniczu faulu. Tak było właśnie dziś (15.08.) w Ruszowicach, gdzie miejscowe Mieszko grało z Łagoszowią Łagoszów. - Właśnie tego się spodziewaliśmy - mówił Marcin Narwojsz, trener Mieszko.
Opowiadał, że w tym klubie przygotowania do sezonu właśnie się... rozpoczynają. Wcześniej drużyna nie grała żadnych meczów sparingowych. W inauguracyjnym starciu A-klasy zabrakło aż siedmiu piłkarzy z podstawowego składu. - Chłopaki dopiero zaczynają przychodzić na treningi. Zespół trzeba było uzupełnić juniorami - dodaje.
Mimo to udało się wygrać. Nie zabrakło im szczęścia. - Wiedzieliśmy, że naszą siłą mogą być stałe fragmenty gry - zdradza Narwojsz. Tak też było, bo właśnie po dośrodkowaniu, po rzucie rożnym, padła bramka. Jak się później okazało zwycięska. Na początku drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Jakub Stachowiak.
Mogło być wyżej, ale rzutu karnego na bramkę nie zamienił Paweł Węgrzyn. jego uderzenie obronił Wojciech Ignaczak, którego kibice przyjezdnych nagrodzili brawami. Skromne, ale jednak zwycięstwo Mieszko 1:0 i pierwsze punkty w tym sezonie.
RED
Jubilat w Głogowie coraz bliżej otwarcia
a kawa herbatka i winko podobnie jak w MOKU bedzie za darmo no to polece
1111
11:52, 2025-07-07
Jubilat w Głogowie coraz bliżej otwarcia
to juz jezioro labedzie w parku to za malo potrzebny kolejny jubel bal
NIKT
11:50, 2025-07-07
Jubilat w Głogowie coraz bliżej otwarcia
A BYLOBY KINO I PIENIADZE UTOPIONE WTEN CYRK POSZLYBYNA NOWY BLOK MIESZKALNY
NO
11:48, 2025-07-07
Toksyczna bomba zniknie z Głogowa!
Jeśli koszt usunięcia to 40 mln a jest 100mln na całą Polskę to ja dziękuję panie Horbatowski przestań się cieszyc
Łukasz
11:34, 2025-07-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz