- Nasze biuro bierze udział w ogólnopolskim konkursie architektonicznym "Radical design". Czy możemy liczyć na Waszą pomoc? - napisała do nas właścicielka "młodej" i kobiecej głogowskiej firmy Kreska. Studio Projektowania Wnętrz.
Sprawdziliśmy, to konkurs dla projektantów, którzy nie boją się odważnych, niekomercyjnych rozwiązań, nieoczywistych wzorów w projektowaniu wnętrz. Do zdobycia prestiż w renomowanym konkursie, przydatne oprogramowanie, sprzęt i wejściówka na Warsztaty Wizualizacji. To jak głogowianie? Pomagamy?
Liczy się twój głos
Wystarczy do końca czerwca wejść na link: https://archiup.com/pl/projekt/domy-architektura-lazienki-wnetrza-salony-projekt-rezydencji-pod-nowa-sola_3275 i oddać swój głos na projekt głogowskiej firmy. Głosy można oddawać codziennie. W ten sposób pomożemy firmie tworzonej przez cztery przesympatyczne młode kobiety, które do rywalizacji zgłosiły projekt rezydencji pod Nową Solą - ten najambitniejszy i... najbardziej ekscentryczny.
Zgodnie z zasadami konkursu postanowiły pójść na całość, a sam projekt nie jest wirtualny, tylko faktycznie w dużym stopniu jest realizowany.
- Łączyłyśmy różne style; klasyczny z industrialnym, odważnie, radykalnie. I to nie była sztuka dla sztuki, wspólnie z klientką stworzyłyśmy rezydencję, która istnieje. Wystartowałyśmy w konkursie, by pokazać duże spektrum naszych możliwości, pomysłów i wyjść nieco szerzej z naszą twórczością, dotrzeć do ludzi i udowodnić, że w Głogowie też tworzy się świetne projekty na bardzo wysokim poziomie - dodaje managerka "Kreski".
Kreseczki tworzą wszystko
Mówią na siebie "kreseczki". Od nazwy firmy działającej 3,5 roku. Tworzą ją cztery młode kobiety, dwie Kasie, Daria i Ania, które, ujmując temat nieco metaforycznie, razem tworzą z tych swoich indywidualnych "kreseczek" pełny rysunek. Każda z nich zajmuje się inną dziedziną, wszystkie są po kierunkowych studiach. Ale ten team powstał przez przypadek, połączył je... Głogów.
Nie studiowały razem, żadna z nich nie jest głogowianką z pochodzenia, ale któregoś dnia trafiły do naszego miasta idąc za głosem serca. Pokochały chłopaków z Głogowa, przeprowadziły się tutaj a życzliwy los sprawił, że skrzyżowały się ich drogi i postanowiły działać w branży, w której się specjalizowały. Powstała firma łącząca "girl power" i działająca z rozmachem. Współpracowały z takim firmami jak: CCC, SMULDERS, IMOLA, PRZYCHODNIA PULS, MSE POLAND ENGINEERING, SKB S.A, CDT MEDICUS.
Prace można zobaczyć na www.studio-kreska.pl i FB https://www.facebook.com/KRESKA.Studio.projektowania.wnetrz/
Czy zrobisz remont w 3 dni? Nie!
Projektowanie wnętrz to nie jest łatwy chleb. Powód jest prosty, mnóstwo jest programów telewizyjnych, blogów internetowych, które propagując urządzanie własnych mieszkań, pokazują, że można rzekomo zrobić gruntowny remont w 3-4 dni. - Tak naprawdę to nierealne - przekonują "kreseczki". Ale cieszy to, że coraz więcej ludzi przychodzi do nich po poradę, projekt i mogą rozwijać skrzydła. Wiele osób chce mieszkać gustownie, otaczać się ładnymi przedmiotami i wtedy zwracają się do fachowców, takich jak studio "Kreska". Często remont i budowa kojarzy się nam z koszmarem, dlatego zatrudnienie dobrego projektanta oszczędza pieniądze, ogranicza podejmowanie decyzji pod presją czasu, zdejmuje ciężar z klienta, który nie musi znać się na wszystkim.
Moda , design i marzenia.
I wtedy głogowskie "Kreseczki" się rozkręcają. - Z klientami przeprowadzamy ankietę i dowiadujemy się o marzeniach, wyobrażeniach, potrzebach i upodobaniach. To bardzo ważne, bo te informacje są kluczowe, ułatwiają później projektowanie. "Kreski" prace projektowe rozpoczynają od układu funkcjonalnego w pomieszczeniach, czyli rozrysowania niezbędnych elementów mieszkania czy domu, łącznie ze ścianami. Sprawdzamy, czy wszystko jest przewidziane, ustalamy gdzie mają stać poszczególne meble i sprzęty, jakie funkcje mają spełniać. Następnie ustalamy szczegóły, kolory, style, rodzaje materiałów wykończeniowych - opowiadają projektantki.
Potem nadchodzi czas "twórczego szału" powstają projekty. A klienci? Jedni - najczęściej młodzi ludzie - robią swoje pomieszczenia tak, jak jest w projekcie, inni - głównie starsze pokolenie - lubią coś jeszcze zmieniać. Więc wspólnie dopracowywują projekt tak, aby znaleźć to najlepsze rozwiązanie.
Co ciekawe, dziś nie można mówić o trendach w projektowaniu, albo o modzie. Dziś jest różnorodnie, eklektycznie, dowolnie. - Chodzi o to, by czuć się w swoim mieszkaniu dobrze, by otaczały nas ulubione kolory, by funkcjonalnie zaplanować niezbędne rozwiązania, to jest najważniejsze. I my to pomagamy osiągnąć - KRESKA STUDIO PROJEKTOWANIA WNĘTRZ
Maleńczuk zaśpiewał na polanie w Grochowicach
Maleńczuk nie śpiewa tylko bełkocze.
Łukasz
07:34, 2025-07-01
W Głogowie zaginął 29-latek. Poszukiwania zakończono
Poszedł na piwo
Marian
00:06, 2025-07-01
40 lat Rodzinnych Ogrodów
Agendy rzadowe toleruja, a radni i zarzadcy gmin umożliwiaja okradanie dzialkowcow (Zarzady ROD) przez firmy smieciowe. Generalnie dotyczy to kazdego obywatela, ale dzialkowcy sa obywatelami okradanymi podwójnie. Do 2001 gospodarka odpadami była finansowo z grubsza normalna. Cena za wywoz odpadow oscylowała w okolicy kilku zł od 1 osoby/1 m-c. W 2001 r p-osly zmienily w ustawie o odpadach zapis o zwyklej oplacie za usługe odbioru i wywozu smieci w para-podatek smieciowy. To otworzyło lawine 10-ciokrotnych podwyzek oplat (ok.20 zl/1 os/1m-c) i jednoczesnie masowa likwidacje malych, polskich rodzinnych firm komunalnych. Ok.5 lat temu padly nawet duze polskie firmy śmieciowe np. Trans Formers, przejety przez hiszpanow. Dzis jest nastepna akcja podwyzek cen za odbior smieci (o 100 %). Zach.firmy chcialy to zrobic juz w 2023 lub 2024, ale z powodu wyborow samorzady/politycy odmowili ich akceptacji. Dzis po wyborach radni maja dziwnie miekkie podbrzusza i zatwierdzaja podwyzki tasmowo, poza nielicznymi wyjatkami. Nalezy zaznaczyc ze juz w 2022 r ceny za odbior smieci byly zawyzone minimum 10 razy, np.Wroclaw=42 zl/1 os/1 m-c (powinno byc 4,20 zl/1 os/1 m-c). Ludzie płaca (i płacza) za odbior i wozenie setkami km powietrza, a nie smieci. Dzialkowcy płaca podwojnie !!! Raz za smieci w domach, drugi raz za smieci w ogrodkach. A para-podatek smieciowy piwoduje to ze objete nim sa wszystkie odpady danego czlowieka w danej gminie. Oplaty smieciowe w rachunkach ROD-ow siegaja 30% i wiecej całych opłat. To ok.200 zl rocznie za działke. Skoro roczny para-podatek smieciowy rocznie wynosi srednio ok.480 zl to kazdy Polak bedacy dzialkowiczem (osesek czy staruch) nadplaca rocznie ok. 430 zl za smieci domowe + 200 zl za smieci ogrodkowe. Przemnozcie te kwoty przez ilosc polakow (37 mln) i ilosc dzialkowcow. Wyjda kwoty wielomiliardowe ktore gdyby pozostaly w Kraju to wystarczylyby na pokrycie deficytu w szkolnictwie lub lecznictwie. Niestety wedruja do Berlina, Wiednia, Amsterdamu, Paryza, Madrytu. Podobnie jak zyski z marketow, budownictwa, drogownictwa zdominowanych przez zach.firmy (Aldi, Biedronka, Lidl, Kaufland, Acciona, BergerBau, Hochtief, Skanska,...). Śmieci to b.duża kasa z surowcow z odzysku (papier, drewno, plastik, metale,in) oraz sprzedazy pozostalych odpadow do Elektrocieplowni gdzie sa spalane, zamieniajac sie w prad i cieplo. Popioly sa surowcem dla drogownictwa i budownictwa co tez daje zyski. Dlatego smieci powinny byc odbierane od mieszkancow bez segregacji za darmo, segregowane, a ich resztki spalane w lokalnych EC, a nie wozobe po calej Polsce (100 do 600 km w jedna strone. W pierwszych latach nawet nie prasowane, vide Wroclaw). ZŁODZIEJOM STANOWCZE NIE !!!
Bres
22:42, 2025-06-30
Na konta Polaków popłyną przelewy
Rzad=ZUS+sądy okrada Polakow od 1945 do dzis. 1) zaniża enerytury przez nie zaliczanie do czasu pracy i kapitału poczatkowego krotkich czasow pracy oraz premii, dodatkow funkcyjnych i in. 2) Renty wdowie musza byc wyplacane w 100 % !!! Wchodza de facto w mase spadkowa po zmarłych małżonkach. Emerytury sa kasa zarobiona przez osoby, z oplaconymi podatkami, i in. identyczne z kwotami odkladanymi na kontach w bankach. To bilionowe szwindle zydo-konuny i rzadzacych partii. Dzieki takim złodziejstwom jest kasa dla partyjniakow, p-osłów, sen-atorow, eu-papli !!! USA MA 340 MLN LUDZI I TYLKO 300 PARLANENTARZYSTOW. POLSKA MA TYLKO 37 MLN LUDZI I AŻ 615 BYLE JAKICH PARLAMENTARZYSTOW (460 P-OSŁÓW+100 SEN-ATOROW+55 EU-PAPLI) CZESC Z NICH NIE MA NAWET MATUR ! WIEKSZOSC NIE UMIE CZYTAC I PISAC ZE ZROZUMIENIEM ORAZ LICZYC DO 100 (PROGRAM 4 KLASY SZKOLY PODST.) CO WIDAC PO ZAPISACH UCHWALANYCH USTAW, KTORE PO 24 GODZ. TRZEBA POPRAWIAC !!! Proponuje redukcje ilości poslow do 1 na 1 mln obywateli, redukcje wojewodztw z 16 do 9= redukcje senatorow ze 100 do 18 (9×2=18), redukcje EU-papli z 55 do zera (POLEXIT), lub do 37 (1 na 1 mln obywateli). Naprawi to takze stosunki ilosciowe eu-poslow w Brukseli, rozbijajac hegemonie spółki Berlin-Paryż. Trzeba tez wprowadzić dla kandydatow na parlamentarzystów wymóg IQ>160 i ukonczenia państwowych studiow wyzszych na kierunku prawo i ekonomia, tak by umieli czytac projekty ustaw ze zrozumieniem i nie mogli poslugiwac sie dyplomami szkół typu Collegium Tumanum Łapówkarum. 🙃🙃🙃 🖕🖕🖕 😁🌈⛄🐏🐖
Bres
21:49, 2025-06-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz