To było oblężenie. Wystarczyło 45 minut i bujanych foteli nie było

Wczoraj było wielkie otwarcie Leroy Merlin (5.08.) w Głogowie. Tłumy czekały pod tym sklepem od godz. 5 nad ranem. O godz. 6.30 się zaczęło... ludzie rzucili się na bujane fotele, bo były w promocji z 1000 zł na 300 zł.

- Oczywiście sprzedaliśmy wszystkie fotele.... wystarczyło 45 minut, by ich nie było. Mieliśmy ich 170 sztuk. Można powiedzieć, że wszystko cieszyło się dużym zainteresowaniem - w szczególności ogród. Nie ma co się co martwić - mamy jeszcze sporo produktów, które będą na bieżąco uzupełniane. Cieszy nas to, że aż tylu głogowian było z nami podczas otwarcia - mówi Paweł Nowicki, dyrektor sklepu.

To było oblężenie. Później w godzinach popołudniowych na ul. Piłsudskiego policja kierowała ruchem, bo parking pod sklepem był pełny.

To 76. sklep Leroy Merlin w Polsce, 10. sklep sieci na Dolnym Śląsku. Powierzchnia handlowa marketu zajmuje niemal 10 tys. mkw., oprócz tego dostępny jest ogród zewnętrzny o powierzchni ok. 3 tys. mkw. I jest 438 miejsc parkingowych, wśród których są też miejsca dla osób z niepełnosprawnością, a dla rowerzystów zostały przygotowane stojaki rowerowe. Pracować będzie tam 120 ludzi.
RED