Wczoraj (18.02.) w Przedmościu było wielkie świętowanie. Przedmościanki usmażyły tysiąc pączków i po gospodarsku upiekły cisto z białek i maku - żeby podczas przygotowań do sobotniego Tłustego Czwartku nic się się nie zmarnowało.
Było nie tylko słodko ale i z przytupem, bo to gminne spotkanie z pączkami i folklorem. Dla mieszkańców z całej gminy, które Przedmościanki zapraszają co roku, zagrali i zaśpiewali Serbowiacy, dziecięcy zespół Iskierki z Grodźca Małego oraz gospodynie wieczoru Przedmościanki.
Dziękując za przygotowanie biesiady, wójt gminy Głogów - Bartłomiej Zimny przypomnial, że Przedmościanki przygotowują to święto od 22 lat, a Halina Bagińska, która szefową zespołu ludowego z Przedmościa jest od 36 lat zaznacza, że to 21 raz, bo raz impreza nie odbyła się z powodu pandemii.
- Smażymy i śpiewamy - podkreśla pani Halina. - Zaczęłyśmy rano i skończyłyśmy o 16, tuż przed rozpoczęciem biesiady - dodaje. Dlatego ostatnie pączki trafiły na stoły jeszcze ciepłe. Pudrowanymi i lukrowanymi rarytasami według starej, sprawdzonej receptury można się było zajadać do syta, bo przy ponad tysiącu pączków, nawet największe łasuchy kapitulowały.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz