Zamknij

F-16 latają ludziom nad głowami. Ostatnio w Skidniowie aż huczało. Major uspokaja

08:07, 15.08.2019 Mateusz Komperda Aktualizacja: 08:07, 15.08.2019
Skomentuj

Mieszkańcy się boją, zwierzęta domowe płoszą. F-16 latają tam i nazad. Hałas jest niemiłosierny. Ludzie się zastanawiają, czy samoloty nie latają zbyt nisko. Po takiej sytuacji, która miała miejsce w poniedziałek (12.08.), nasza redakcja zwróciła się do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny o komentarz w tej sprawie. Major Krzysztof Terzyk stwierdził, że w "ostatnim okresie nie zarejestrowano w jego bazie przekroczenia minimalnej wysokości przez personel latający, stąd wniosek mieszkańców o zdecydowanie zbyt niskim wykonywaniu lotów w ich rejonie oparto prawdopodobnie na subiektywnych odczuciach obserwatorów."

Dołożył do wyjaśnienia również wiele szczegółów. Poinformował nas, że miejscowość Skidniów znajduje się w granicach strefy czasowo rezerwowanej TSA-7, a to strefa wydzielona o określonych granicach poziomych i pionowych, w której podmioty organizujące szkolenie lotnicze podejmują określone działania. Na przykład dla: zaspokojenia potrzeb operacyjnych lotów statków powietrznych wynikających z realizacji prac badawczo-rozwojowych, lotów treningowych lub próbnych ze względu na bezpieczeństwo tych statków i innych uczestników ruchu lotniczego; prowadzenia działań w ramach szkolenia lotniczego oraz ćwiczeń.

Zgodnie z przepisami strefa dostępna jest do użytkowania w zakresie wysokości od poziomu powierzchni ziemi do wysokości 24 tys. 500 stóp. Z kolei z strefę TSA-7C może zamówić i użytkować każdy podmiot organizujący loty zarówno wojskowy (w tym sojuszniczy) jak i cywilny, oznacza to że opisywane zdarzenie /zbyt niskie loty nad Skidniowem/ może, ale nie musi być związane z operowaniem samolotów z 31 BLT.

Obecnie z bazy lotniczej w Krzesinach latają F-16 tu stacjonujące oraz samoloty M-346 z bazy w Dęblinie. Samoloty realizują szkolenie lotnicze zasadniczo w dni powszednie, w godzinach ustalonych przez dowódcę jednostki, zgodnie z potrzebami realizowanego szkolenia lotniczego. Strefa TSA-7C wykorzystywana jest zgodnie z potrzebami wynikającymi ze specyfiki etapu szkolenia pilotów, dostępności przestrzeni powietrznej oraz warunków atmosferycznych. Strefę zamawia się i aktywuje na potrzeby szkolenia lotniczego lub zadań operacyjnych zarządzonych przez wyższych przełożonych.

Zgodnie z zapisami piloci zobowiązani są do utrzymywania wysokości minimalnej nad gęstą zabudową miast i osiedli 300m czyli 1000 stóp, nad pozostałym terenem 150 m czyli 500 stóp. Lotnictwo wojskowe może wykonywać loty koszące w strefach TSA na wysokościach określonych w programach szkolenia.

- Dla samolotu F-16 wysokość ta wynosi 500 stóp. Po realizacji każdego lotu przez personel latający dokonuje się analizy zapisanych przez rejestrator lotów parametrów lotu. W ostatnim okresie nie zarejestrowano w 31 BLT przekroczenia minimalnej wysokości przez personel latający, stąd wniosek mieszkańców o zdecydowanie zbyt niskim wykonywaniu lotów w ich rejonie oparto prawdopodobnie na subiektywnych odczuciach obserwatorów - napisał nam mjr Krzysztof Terzyk z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny.
RED
fot.PM

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%