Około godz. 11.20 w Banku Spółdzielczym przy ul. Sikorskiego w Głogowie włączyła się czujka tzw. napadowa.
Od razu na miejscu pojawiła się ochrona oraz trzy policyjne radiowozy. - To napad? - zastanawiali się ludzie.
To był fałszywy alarm. Okazało się, że winna całemu zamieszaniu była czujka.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz