Ochotnicza Straż Pożarna w Jaczowie informuje o śmierci Kazimierza Żydaczewskiego, byłego wieloletniego naczelnika i prezesa tej jednostki oraz byłego sołtysa wsi. Miał 94 lata. - Był naszym przyjacielem - mówią pogrążeni w smutku strażacy.
Pan Kazimierz zmarł dziś rano. Był zasłużonym mieszkańcem gminy Jerzmanowa. Za swoją działalność i poświęcenie na rzecz straży otrzymał Złoty Krzyż Zasługi. - Do samego końca był oddany straży. Nie opuścił żadnego zebrania. Mimo wieku ze wszystkimi potrafił rozmawiać jak z rówieśnikami. Mówił, że jak odejdzie na wieczną służbę, to aby pochować go w mundurze. Był wyjątkowym człowiekiem - wspomina Waldemar Budziszewski, naczelnik OPS Jaczów. O dacie i miejscu pogrzebu poinformujemy.
MK
fot. nadesłane
Jabłoński: Nie zakłamujcie historii
Duchowieństwo hehe dobre tzw mafia w koloratkach pod przykrywką PiS.
Ziutek
22:43, 2025-12-13
Jabłoński: Nie zakłamujcie historii
Dziękuję żołnierzom LWP że opóźnili rozkład Państwa o 10 lat
RP
18:32, 2025-12-13
Jabłoński: Nie zakłamujcie historii
WLASCIWE MIEJSCE I WLASCIWI LUDZIE NARESZCIE
NO
17:17, 2025-12-13
Szlachetna Paczka w pełnej gotowości
BRAWO DLA ORGANIZATOROW I TYCH WSZYSTKICH KTORZY WLOZYLI W TO CZAS PIENIADZE I ZAPAL I ZASKOCZENIE BO NARESZCIE NEPTUN ZACZAL BYC TYM CZYM POWINIEN BYC
BASIA
14:26, 2025-12-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz