Nie złożysz wniosku, nie odbiorą od ciebie odpadów. I zapłacisz wysoką karę - nawet do miliona

Od stycznia zacznie obowiązywać BDO, czyli Baza Odbioru Odpadowych. To nowa ustawa, która wchodzi w życie i dotyczyć ma przedsiębiorstw, choć nie wszystkich. - W intencji autorów ma służyć właściwemu zewidencjonowaniu odpadów, które są w obiegu - abyśmy wiedzieli, kto je wytwarza, transportuje i unieszkodliwia - mówi Daniel Stawecki, wiceprezes GPK SUEZ Głogów. - W tym momencie ewidencja mówi, że odpadów komunalnych w Polsce wytwarzamy około 12 mln, a my - jako branża - twierdzimy, że znacznie więcej - dodaje.

Przed pierwszym przekazaniem odpadów w przyszłym roku wybrane firmy, które wytwarzają odpowiednią ilość odpadów, powinny zarejestrować się na stronie internetowej www.bdo.mos.gov.pl (tam można też znaleźć szczegóły jakie to firmy), złożyć wniosek i pobrać niezbędne dokumenty. Każdy wywóz śmieci, to protokół i kolejne formalności. Jak pokazują statystyki w województwie dolnośląskim obowiązkowi rejestracji w BDO podlega 16 tys. firm, ale do tej pory zrobiła to ledwie jedna trzecia. - Zarejestrować trzeba się do końca grudnia, aby w styczniu można było oddać odpady. Na przykład musi zrobić to chociażby salon kosmetyczny czy dentysta, gdzie pojawia się odpad medyczny z automatu podlega ewidencji środowiskowej, musi się zarejestrować w bazie - zauważa Stawecki.

Prowadzenie działalności bez wpisu do rejestru BDO zagrożone jest karą od 1 tys. zł do nawet miliona.
RED