Trzy punkty jadą do Głogowa! Chrobry wygrywa ze Stomilem na wyjeździe

Chrobry podnosi się z kolan, walczy! Piłkarze Chrobrego Głogów zabrali trzy punkty rewelacji wiosny, by choć na chwilę oddalić od siebie widmo spadku z ligi.

Chrobry jechał do Olsztyna po potrzebne punkty, by oderwać się od strefy spadkowej. Ale i drużyna Stomilu miała chęć na to samo. Przed 29. kolejką przewaga obu tych sąsiadujących w tabeli drużyn nad strefą spadkową wynosiła zaledwie jeden punkt. Olsztynianie na pewno chcieli też odegrać się za ostatnią, wrześniową porażkę 2:0 z naszą drużyną.

Przed rozpoczęciem rundy rewanżowej wielu skreślało Stomil - słaba kondycja finansowa wiązała się z karą, czyli odjęciem trzech punktów. Skład się sypał. Miał być spadek z hukiem do 2. ligi a tymczasem... drużyna zdołała się pozbierać, by z marszu stać się rewelację wiosny. Stomil górował w statystykach. W tym roku kalendarzowym, w rundzie wiosennej, jedyny w I lidze jeszcze nie przegrał. W siedmiu dotychczasowych spotkaniach piłkarze z Warmii wygrali dwa razy i pięć razy zremisowali. Chrobry to zmienił i przerwał tę passę. I to na wyjeździe.

W pierwszych 45 minutach, choć obie drużyny szukały szansy, nie było rozstrzygnięcia. Najpierw gospodarze mocno przycisnęli, ale to od około 30 minuty Chrobry częściej pojawiał się pod bramką Stomilu.

W drugiej części spotkania zaczęło się od ataków naszej drużyny. Można było czekać, aż coś w końcu wpadnie. W 65 minucie radość sprawił nam i sobie Szymon Drewniak, były piłkarz m.in. Lecha Poznań. Pokonał Piotra Skibę wyprowadzając Chrobrego na prowadzenie. Młody tata robi kołyskę. I jest prowadzenie dla Chrobrego. Zaledwie 6 minut później, w 71 minucie, podwyższa na 2:0 Mateusz Machaj. Bramki zdobywał więc duet rozgrywających, z którymi w Głogowie jeszcze zimą wiązano duże nadzieje na poprawę wyników, ale ostatnimi czasy mocno krytykowanych za postawę drużyny.

Do końca olsztynianom nie udało się już odwrócić losów spotkania. Tak ważne 3 punkty jadą do Głogowa. A przykładem na to, że gdy gra się o utrzymanie, to można działać cuda niech będzie też Bytovia Bytów, która zremisowała u siebie z liderem Rakowem Częstochowa 2:2 (dziś, godz. 18). 

Chrobry w Fortunie 1.Lidze zajmuje 12. miejsce. Powiększył przewagę nad strefą spadkową do 3 punktów. Już w środę (24.04.) zagra przed własną publicznością z outsiderem Garbarnią Kraków.

Stomil Olsztyn-Chrobry Głogów 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Drewniak (64`), 0:2 Machaj M. (70`).

Chrobry: Abramowicz - Ratajczak, Stolc, Michalec, Pestka, Drewniak, Mandrysz, Machaj B. (90` Kaczmarek), Machaj M., Zejdler (69` Maćkowski) , Lebedyński (65` Kowalczyk).

Fot. Chrobry Głogów