Radny Mirosław Strzęciwilk martwi się o zdrowie mieszkańców powiatu głogowskiego. Czy jesteśmy przygotowani na zagrożenie? - pyta w związku z przerażającymi doniesieniami o rozprzestrzeniającym się koronawirusie.
Mirosław Strzęciwilk jeszcze na początku lutego złożył interpelację - zapytanie do przewodniczącego rady powiatu głogowskiego. Poprosił o udzielenie szczegółowej informacji na temat przygotowania naszego powiatu w razie wystąpienia zagrożenia zarażeniem koronawirusem. Poprosił o wykaz wszystkich odpowiedzialnych instytucji oraz zakres ich działań. Zapytał także, czy zarząd powiatu głogowskiego zwołał posiedzenie zespołu kryzysowego oraz jakie na nim podjęto decyzje.
Otrzymał odpowiedź od starosty Jarosława Dudkowiaka, który poinformował, że powiat głogowski jest przygotowany w razie zagrożenia, zgodnie z procedurą postępowania z epidemią koronawirusa wskazaną na stronach ministerstwa zdrowia oraz w komunikacie krajowego konsultanta w dziedzinie chorób zakaźnych.
Dodatkowo starosta poinformował, że 5 lutego odbyło się posiedzenie komisji bezpieczeństwa i porządku działającej przy staroście głogowskim, w którym wzięli udział m.in. prezes szpitala oraz dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej. Podczas tego spotkania omawiano sytuację rozprzestrzeniania się epidemii na świecie oraz przypadki poddawanych kwarantannie we Wrocławiu Polaków. Omawiano także procedurę postępowania w przypadku ewentualnego zgłoszenia się pacjenta z podejrzeniem zarażenia koronawirusem.
Procedura postępowania w takim przypadku to: SOR, izolatka, maski, personel stroje ochronne, transport do szpitala zakaźnego: Wrocław, Zielona Góra, Wałbrzych, Bolesławiec, badania na koronawirusa. Następnie izolacja osób z najbliższego otoczenia mających kontakt z podejrzanym o zakażenie. Karetki pogotowia - przekazano informację o zasadach postępowania w czasie przewozu chorych do szpitali.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz