14 radnych za zatwierdzeniem sprawozdania finansowego i z wykonania budżetu starosty Jarosława Dudkowiaka i tyle samo za absolutorium za 2019 rok, 6 przeciwnych. W powiecie głosy rozłożyły się tak, jak można się było spodziewać. Radni koalicji - czyli z klubów KO i Rafaela Rokaszewicza głosowali za udzieleniem staroście absolutorium, natomiast radni z opozycyjnego klubu PiS przeciwko.
Przed głosowaniem w imieniu klubu PiS głos zabrała radna Agnieszka Badzińska. Powiedziała, że na pozór wszystko wygląda dobrze, bo zeszły rok się zakończył nadwyżką, ale jak się bliżej przyjrzeć - to jest źle. Opozycji chodzi o 11,5 mln zł, które nie zostały zaplanowane w budżecie, a nagle się w nim znalazły. Bo planowany był deficyt, natomiast rok niespodziewanie zakończył się nadwyżką. Skrytykowała, że w związku z tym źle zaplanowano budżet i dopuszczono się niegospodarności. - 150 tys. zł w zeszłym roku to są wydatki na szpital, który jest własnością powiatu. To dlatego mieszkańcy się leczą w ościennych szpitalach - krytykowała radna rażąco małą kwotę. - Nie mówiąc już o tym, w jakim stanie są drogi powiatowe - dodała.
Swoje dołożył też zwyczajowo Andrzej Radomski z klubu PiS, który napomknął zarówno o siłowni, którą starosta zorganizował w urzędzie w czasie pandemii, jak i o tym, że zmarnowano wiele tysięcy złotych wydając je na emisję niepotrzebnych obligacji. Radny Radomski powiedział, że starosta "się rąbnął" o 11,5 miliona. - Jest to różnica między planem a wykonaniem, więc po co uchwalać jakieś budżety? - pytał radny Radomski, dodając, że realizacja zeszłorocznego budżetu jest skandalem i rażącą niegospodarnością. - Miłego głosowania - zakończył swoją wypowiedź skierowaną do radnych koalicji rządzącej.
Starosty bronił Zbigniew Rybka z klubu Rokaszewicza oraz Radosław Kosmalski z Koalicji Obywatelskiej, powołując się na opinię RIO, że zeszłoroczny budżet był dobry i realny. - Budżet powiatu jest skromny, a przecież było sporo inwestycji. Szpital coraz lepiej wygląda - dodał Adam Borysiewicz, współpracownik prezydenta Rafaela Rokaszewicza.
Podsumowując, wydatki zeszłoroczne powiatu głogowskiego to ponad 119 mln zł. Niby dużo, ale 52 mln z tego to subwencja oświatowa, a 74 mln zł poszło na wynagrodzenia. Tylko ponad 7 mln zł przeznaczono na inwestycje, a na podatek janosikowy 2,3 mln zł. Największe inwestycje to przebudowa drogi w Jerzmanowej, budowa chodników w Turowie, remont nawierzchni ul. Cisawej w Głogowie. Starostwo współfinansowało z gminą miejską przebudowę al. Wolności w Głogowie kwotą 100 tys. zł, a także remont ul. Morcinka kwotą 420 tys. zł. Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała roczne sprawozdanie starosty głogowskiego i rozliczenie zeszłorocznego budżetu.
- Radzimy sobie w tych trudnych czasach dla polskiej demokracji i dla samorządów - podsumował starosta Jarosław Dudkowiak. O krytykujących go radnych PiS wyraził się, że są jak funkcjonariusze polityczni, którzy robią wszystko, aby stworzyć przeświadczenie, że jest źle, a radny Mirosław Strzęciwilk ogląda tylko telewizję publiczną.
Zubowski: Ten rząd zasłużył na ocenę negatywną
no Panie Pośle, a może tak dla odmiany powie Pan coś mądrego albo z sensem?
eche
15:44, 2025-11-12
Kolędowanie z zespołem ENEJ w Głogowie
jaka kasa została na *%#)!& kasa a na koledy nie ma bo koledy to przeżytek
ZUZA
15:07, 2025-11-12
Horbatowski: Już wiem, gdzie załatwia się sprawy
To budowa drugiego mostu rusza na dniach? Łopata wbita? Rach ciach?
Jerry
14:25, 2025-11-12
Europejskie kraje muszą podnieść wiek emerytalny. Ekspe
Zaczyna sie ku......y je.......e
stella 58 lat
14:10, 2025-11-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz