Kiedy Ania Fabjańska przyszła na świat, to życie rodziców się zmieniło. Byli bardzo szczęśliwi. Szybko okazało się jednak, że to będzie trudniejsze niż zakładali. - Na drugi dzień nasza córeczka dostała wysokiej gorączki. Lekarze mieli pewne podejrzenia, podali lekarstwa. Później podjęto decyzje o transporcie do innego szpitala. Jechałam za karetką z nadzieją, że leki zadziałają i Ania będzie bezpieczna. W myślach powtarzałam słowa modlitwy - wspomina mama.
Usłyszeli, że Ania nie będzie widzieć. Dziewczynka miała uszkodzony nerw wzrokowy. Nie wiedzieli, co dalej. Dowiedzieli się, że lekarstwo na tę chorobę nie istnieje.
- Kolejne komplikacje zdrowotne sprawiły, że w umiejętności, które każde dziecko nabywa naturalnie, nasza córka musiała włożyć mnóstwo wysiłku. Obniżone napięcie mięśniowe, problem z witaminami i składnikami odżywczymi wpłynął na to, że rozwój Anulki bardzo się opóźnił. Zaczęła chodzić mając cztery latka - dodają.
Mimo tych wszystkich przeciwności pomaga rehabilitacja. - Ania zrobiła niesamowite postępy, sprawnie porusza się po pomieszczeniach, chętnie uczestniczy w zajęciach, nawiązuje kontakt z innymi dziećmi. To nasza mała bohaterka - cieszą się rodzice.
Ich szansą jest terapia komórkami macierzystymi. Niestety, okazało się, że leczenie jest drogie, a rodziny na to nie stać. Wzrok Ani wyceniono na 100 tys. zł. Proszą o pomoc: TUTAJ:
RED
Sanepid ważył tornistry w rejonie Głogowa
A SANEPID WYSLAL KTO PREZYDENT TO NIECH WYSLE DO SP 7 I TAM POWAZY
NO
14:25, 2025-10-27
Sanepid ważył tornistry w rejonie Głogowa
Jest różnica między dzieciakiem, który jest przywożony pod próg szkoły z plecakiem 7kg, a tym który musi przejść z takim plecakiem pół miasta w 2 strony
122
13:25, 2025-10-27
Sanepid ważył tornistry w rejonie Głogowa
Jak w MISIU na lotnisku
monia
12:49, 2025-10-27
Rzecznik Praw Pacjenta w szpitalu
Weście się k....a w końcu za robotę. Nie potrzebny jakiś rzecznik ch..j wie skąd tylko potrzeba pieniędzy i normalnego poukładanego zarządzania. Ludzie,,,,,,, ,ileż można bębnić o SOR ach o mostach i innych rzeczach. Klapią tymi jadaczkami i nic z tego nie wynika. Zdjęć narobią i zaliczone. I co stwierdził że jest cudownie????? a ludzie dalej nie mają się gdzie leczyć, czekają na szpital miesiącami bez nadziei. Wstyd.... Jeszcze jedno,,,, apel do radia srelka Peowskiego wytworu..... zamiast słuchać spraw dla reportera i tych narzekających balkonowych dziadków o *%#)!& psach na trawnikach przed blokami proponuje zrobić materiał o głogowskiej służbie zdrowia i w jakiej kondycji jest nasze kliku tysięczne miasto . Składki i podatki są płacone a nic nie ma pieniędzy. Żegnam
Zofia z piastowa
12:48, 2025-10-27
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz