Zamknij

Poseł Borys (PO): Podział publicznych pieniędzy przez rząd nie był sprawiedliwy

13:41, 22.12.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 13:55, 22.12.2020
Skomentuj

Poseł Piotr Borys z Platformy Obywatelskiej był dziś (22.12.) w Głogowie. Spotkał się z dziennikarzami lokalnych mediów w swoim biurze poselskim znajdującym się przy ul. Poczdamskiej. Kilka minut się spóźnił, bo z Lubina do Głogowa jechał pociągiem... Kolej zawiodła.

A temat był poważny - mowa była o dużych pieniądzach przyznanych w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Przypominał, że zabrakło pomocy na budowę hospicjum czy domu dziecka. Ten pierwszy wniosek był miasta, drugi powiatu głogowskiego.

- Stała się rzecz bez precedensu w ciągu 30 lat funkcjonowania samorządu. Ten rząd metodą, wyłącznie uznaniową czy też partyjną, dokonał podziału 12 mld zł Funduszu. Publicznych pieniędzy. W sposób wielokrotnie niesprawiedliwy, bo ogrom gmin nie otrzymało żadnego wsparcia - mówił poseł Borys.

Dodawał, że opozycja będzie domagała się ujawienia kryteriów podziału środków. - Opinia publiczna, szczególnie z tych miejsc, które nie otrzymały wsparcia, musi być poinformowana na jakiej podstawie odmówiono im tego wsparcia - mówił.

Powiedział też, że tak ważne inwestycje, jak budowa hospicjum czy domu dziecka nie powinny być "polityczne". - Żądamy, aby przy tym nowym naborze - będzie marginalny, bo pozostało około 1,5 mld zł - uwzględnić oczekiwane społecznie inwestycje. One nie mają nic wspólnego z polityką - podnosił głos poseł.

Ale jak już o polityce mowa, dlaczego opozycja niewiele zrobiła wtedy, kiedy zapadały kluczowe decyzje w sprawie podziału rządowych pieniędzy. Konferencje na ten temat odbywają się po fakcie. Poseł Borys tłumaczył się, że takie są "procedury".

- Uważam, że na decyzje mogły mieć wpływ czynniki personalne i polityczne. To poważny zarzut. Na etapie przydzielania środków u wojewody nie mieliśmy uprawnień, aby wejść w momencie, kiedy kształtowały się decyzje - starał się wyjaśnić to wszystko Borys.

Choć trudno w to uwierzyć, żeby dwóch posłów reprezentujących nasz region - Wojciech Zubowski (PiS) i Piotr Borys (PO) - nie mogli się po prostu spotkać i ustalić listę inwestycji, które - ich zdaniem - powinny zostać zrealizowane? Wspólną listę poparcia inwestycji, która trafiłaby do wojewody. Tak nie można?
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%