Alarm na ulicy Chopina w Głogowie, gdzie przed godz. 13 przyjechało kilka zastępów strażaków, policja i pogotowie. W jednym z domów jednorodzinnych doszło do pożaru. - Waliłam do ich drzwi, bo zobaczyłam gęsty dym - mówiła sąsiadka.
W środku był mężczyzna w średnim wieku. Na szczęście zdołał uciec. - Spałem, nie wiem co się stało - mówił nam. Wiadomo, że ogień pojawił się w sąsiednim pomieszczeniu. Strażacy ustalają, co mogło być przyczyną pożaru. Na razie nie wiadomo.
Sąsiedzi mówią, że być może był to niedopałek papierosa. - Od kilku dni słychać było też jakieś hałasy z ich domu. Jakby chodziła tam pompa lub grzejnik elektryczny. Nie mogli palić w piecu węglem, bo mają zakaz. Nie naprawili do tej pory komina. Więc może było zwarcie i to ten grzejnik się zapalił? - zastanawiali się.
Strażacy byli w porę na miejscu. Obyło się bez większych szkód. Z pokoju wynieśli chociażby spalony fotel.
RED
Ulica po ulicy, czyli wielka przebudowa
Moje odwieczne pytanie, czy mieliście zgodę tych wszystkich ludzi na publikację ich twarzy???
Ktosiek
20:32, 2025-12-23
Podejrzany o gwałcenie i molestowanie dziecka
Jak sprawa dotyczy gnoja to nie ujawniają skąd itd ale jak sprawa jakas dotyczy wykroczenia dokonanego przez dziecko to niedługo adres zamieszkania z peselem jest podany publicznie. Żenada.
KsjdbzbAn
19:23, 2025-12-23
W skarbonkach znów rekord?
do no Za to ten w Toruniu to zbiera z wiarą.
tokmek
19:18, 2025-12-23
Niezależny od związków i układów politycznych
Czyżby Adaś jak był mały chciał być prezesem🙂
123
17:06, 2025-12-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz