- Polskie, dobre i smaczne -gwarantuje pani Justyna (32 l.), która sprzedaje truskawki na al. Wolności. Mówi, że przyjeżdżają spod Legnicy. Hodowane są pod folią. Czerwone - aż z daleka przyciągają uwagę. Niestety i tą przyciąga cena. Wysoka, ale ma spadać w kolejnych tygodniach, jak tylko zrobi się cieplej.
Teraz za kilogram truskawek trzeba zapłacić blisko 20 zł. - Chętnych jednak nie brakuje - dodaje pani Justyna. Nic dziwnego, bo przecież wiosna nas w tym roku nie rozpieszcza. - To choć trochę truskawki powinny to nadrobić! - żartuje opatulona w szalik i czapkę w... zimowej wciąż kurtce.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz