Kajetan idzie śladami Kawęckiego. Młodszy mistrz przygląda się temu starszemu. Obaj są z Głogowa

Kajetan Sobiechowski ma dopiero 15 lat i przed sobą wielką karierę - choć już teraz jego osiągnięcia są naprawdę imponujące. Młody, zdolny głogowian staje się coraz bardziej rozpoznawalną postacią na pływalniach w całym kraju. Ostatnio zdominował mistrzostwa województwa Dolnośląskiego, gdzie we Wrocławiu wywalczył aż pięć medali! Złoto na 400 i 200 m w stylu dowolnym, srebro na 100 m w stylu dowolnym a brązowe krążki na 50 m w stylach dowolnym oraz motylowym. A podczas ogólnopolskich zawodów Hutnik w Głogowie okrzyknięto go najlepszym pływakiem. Na jego koncie także 5. miejsce w finale mistrzostw Polski juniorów. Nic dziwnego, że otrzymał powołanie w tej kategorii wiekowej do reprezentacji.

- Jesteśmy z niego dumni - nie ukrywa tata Jacek, który zdradza nam, że Kajetan zaczął uprawiać sport w wieku pięciu lat. Można powiedzieć, że poszedł śladami starszego brata, bo i ten wskakiwał do wody. - Ścigał brata, chciał być taki jak on - dodaje. W pewnym momencie uczeń przerósł mistrza. Kajetan pływa pod szyldem Towarzystwa Pływackiego w Zielonej Górze, gdzie codziennie dojeżdża na treningi. - Zaraz po szkole udaje się właśnie tam. Oczywiście, że to jest dla niego wielki wysiłek i wymaga wyrzeczeń - mówi nam ojciec, bo przecież w tygodniu trwają przygotowania, weekendami często wyjeżdża się na zawody. - Trenerzy są pod jego wrażeniem, bo powinien trenować rano i popołudniu, czyli dwa razy dziennie. Z uwagi na to, że była epidemia i pływalnię w naszym mieście zamknięto, syn nie uczestniczył w porannych zajęciach - tutaj na miejscu. Trzeba powiedzieć wprost - trenował o połowę mniej, ale i tak osiąga wyznaczone cele - zauważa.

Ostatnio miał okazję spotkać się ze swoim idolem Radosławem Kawęckim. Tym, który młodym zawodnikom przetarł szlaki. Udowodnił, że można zostać mistrzem świata pochodzą nawet z tak małego miasta. - Marzę o Igrzyskach Olimpijskich - zastanawia się nad swoją przyszłością Kajetan. To jeszcze dość odległa przyszłość - ta bliższa to wyjazd na stałe do Zielonej Góry. Właśnie kończy naukę w Szkole Podstawowej nr 8 w Głogowie i dostał się bez żadnych problemów do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w stolicy polskiego wina. Poza pływaniem lubi też biegać. I może się jeszcze pochwalić ocenami na świadectwie - Kajetan to wzorowy uczeń.
RED