Ksiądz zmienił baner. "Bóg, Honor, Ojczyzna". Uczczą pamięć bohatera. Przyjedzie biskup

To już kolejna bilbordowa akcja proboszcza z Białołęki w gminie Pęcław pod Głogowem. Przy głównej drodze, na wjeździe do miejscowości, kilka miesięcy temu ksiądz zamontował szyld reklamowy. Ale nie ma tam reklam i promocji sklepowych. A jedynie takie, które mają zachęcić mieszkańców, by się nawrócili i przychodzili do kościoła. Wcześniej pojawiły się tam hasła "Dlaczego mnie zostawiłeś?" czy "W Jego ranach jest Twoje zdrowie". Teraz? "Bóg, Honor, Ojczyzna". Z dopiskiem, by 14 sierpnia stanąć wspólnie do apelu z porucznikiem Tadeuszem Grzegorzewskim.

Proboszcz Sebastian Kluwak wyjaśnia nam o co chodzi tym razem. - Blisko 72 lata temu pod płotem na cmentarzu przy kościele w Białołęce pochowano mężczyznę. Świadkiem tego wydarzenia była jedna z mieszkanek Pęcławia. Opowiedziała nam, że widziała, jak na cmentarz przyjeżdża auta z trumną. Trumna została złożona do grobu bez pogrzebu, bez księdza. Potem ludzie, którzy ją przywieźli, odjechali. Po latach zainteresowaliśmy się sprawą. Okazuje się, że ten pochowany mężczyzna był żołnierzem. Został odznaczonym nawet krzyżem Virtuti Militari za bohaterstwo, brał udział w Bitwie Warszawskiej. Nie wiemy jak trafił później w nasze strony. W niejasnych okolicznościach umarł - w 1949 roku. Ta mieszkanka twierdzi, że trafił do więzienia. Szybko umarł właśnie po wyjściu z celi. Wystąpiłem więc do Instytutu Pamięci Narodowej, aby to zweryfikować. Potwierdzili, że to faktycznie był bohater narodowy. Otrzymałem środki na zakup pomnika dla tego żołnierza. Dlatego 14 sierpnia przyjedzie tutaj biskup, będzie warta honorowa Wojska Polskiego. Będziemy się modlić za żołnierza. Liczymy na obecność wiernych i patriotów - mówi nam i zaprasza wszystkich na tę uroczystość.
RED