Krótkie, weekendowe wyjazdy cieszą się sporym zainteresowaniem Polaków. W ostatnich latach coraz chętniej i częściej korzystamy z tzw. city break’ów, słusznie upatrując w nich doskonałej szansy na zerwanie z codzienną rutyną, odpoczynku od pracy i domowych obowiązków, a także możliwości odkrycia i docenienia na nowo walorów naszego kraju. Wbrew bowiem pozorom, na udany city break nie musimy wcale wyruszać za granicę, lecz równie owocnie spędzić go w kraju, np. w tak pięknym i obfitującym w atrakcje miejscu, jakim jest Łódź.
Łódź to piękna, pełna atrakcji miejscowość, która jest nieco niedoceniona przez turystów. Warto jednak rozważyć jej odwiedzenie, zwłaszcza planując krótki wyjazd poza dom, w ramach city break. Głogów dzieli od Łodzi dystans ok. 330 km, które samochodem pokonamy w niewiele ponad 3 godziny.
Nie będziemy mieli także problemu z zarezerwowaniem zakwaterowania na krótki pobyt – jeśli chodzi o noclegi Łódź przywita nas bowiem całym mnóstwem różnych opcji. Na terenie miasta znajdziemy zarówno ekonomiczne zakwaterowanie dostępne np. w hostelach, zajazdach czy motelach, jak i droższe, bardziej komfortowe noclegi w hotelach, apartamentach czy domkach.
Po przybyciu na miejsce będzie na nas czekało całe mnóstwo atrakcji! Aby zapoznać się z większością z nich, wystarczy jeden, dobrze zaplanowany weekend. Przed wyruszeniem w drogę, warto więc nie tylko zabukować nocleg, ale także sporządzić plan wycieczki – po to, aby mieć pewność, że wystarczy nam czasu na nacieszenie się Łodzią oraz skorzystanie ze wszystkich, interesujących nas atrakcji. Oto nasze propozycje!
Łódź to świetne miejsce na city break bez względu na porę roku. Możemy z powodzeniem odwiedzić ją zarówno w lecie, jak i w zimie oraz czerpać z pobytu równie dużo korzyści. Na turystów czeka charakterystyczna, zabytkowa zabudowa miasta, która pozwala wyobrazić sobie, jak toczyło się tu życie w XIX w., kiedy miasto było największym ośrodkiem włókienniczym na historycznych ziemiach polskich. Nie brakuje tu także bardziej współczesnych atrakcji oraz typowo miejskich rozrywek, których szczególnie poszukujemy w ramach city break.
Mimo tego, że Łódź większości z nas kojarzy się z typowo przemysłowym miastem, na jej terenie nie brakuje także zielonych zakątków. Jednym z nich jest miejski ogród botaniczny – jeden z największych obiektów tego typu w naszym kraju. Jego powierzchnia wynosi aż 67 ha i dzieli się na dwie części. Pierwsza, historyczna znajduje się w Parku Źródliska Palmiarnia, a druga, współczesna, to właściwy Ogród Botaniczny. Na miejscu można podziwiać różne rodzaje ogrodów, w tym m. in. japoński, alpinarium, ogród z roślinami leczniczymi, część z roślinami ozdobnymi, a także Skansen Roślinny.
Wizyta w łodzi byłaby niepełna bez spaceru reprezentacyjną ulicą Piotrkowską. Nie każdy turysta wie, że jest to najdłuższy deptak w całej Europie, który liczy sobie ponad 4 km długości. Spacerując nim można podziwiać witryny sklepów, wstąpić do jednej z licznych restauracji, a także zatrzymać się na kawę i ciastko w łódzkiej kawiarni. Wzdłuż Piotrkowskiej nie brakuje także kin i teatrów.
W Łodzi funkcjonuje jedyne w Polsce Muzeum Włókiennictwa. Mieści się ono nie byle gdzie, bo w jednej z najstarszych fabryk w mieście, w tzw. Białej Fabryce. W środku możemy podziwiać nie tylko XIX-wieczne maszyny i krosna oraz odkryć tajniki przemysłu włókienniczego, ale także poznać dzieje mody polskiej wraz z dziełami czołowych polskich projektantów. Do lipca 2025 prezentowane są tu prace słynnego polskiego kreatora mody Arkadiusa, którego wizjonerskie, a niekiedy także skandalizujące projekty strojów robią ogromne wrażenie.
Kolejnym miejscem na mapie Łodzi, w którym można poczuć atmosferę dawnego ośrodka przemysłowego jest Monopolis. To mieszczące się w dawnej fabryce miejsce, w którym dziś funkcjonuje 7 restauracji serwujących potrawy z różnych zakątków świata. To także swoiste centrum kultury, w którym odbywają się różnego rodzaju wydarzenia – m. in. pokazy mody, wernisaże sztuki czy koncerty muzyczne i sztuki teatralne.
Weekendowy wypad do Łodzi może natomiast zakończyć wizyta w Orientarium ZOO. Jest to miejski ogród zoologiczny, który gości w swoich progach prawdziwy skarb – słonia indyjskiego o swojsko brzmiącym imieniu Aleksander. Jest to przedstawiciel gatunku zagrożonego wyginięciem, największy i najstarszy zarazem słoń indyjski w całej Europie.
Oprócz Aleksandra, w Orientarium czeka na nas także długi na 26 metrów podwodny tunel, w którym można podziwiać 180 gatunków ryb i zwierząt lądowych. To miejsce w Łodzi, które z pewnością przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom natury – city break w typowo miejskich klimatach nie musi bowiem oznaczać całkowitego z nią zerwania!
