Zamknij

Zupa pavese

15:29, 14.12.2021 Jakub Grzywaczyk Aktualizacja: 15:35, 14.12.2021
Skomentuj

Często spotykam się z zarzutem ze strony mojej żony, że zbyt długo dopieszczam swoje potrawy. Ona woli "szast-prast i jest". No to proponuję bardzo ciekawą i najszybszą na świecie zupę. Ma wyraźnie włoskie pochodzenie (pavese wymawiamy paweze z akcentem na pierwsze e). Poznałem ją za to w Słowenii w wiosce w gminie Seżana na pograniczu z Italią, gdzie dotarłem pieszo z włoskiego Fernetti koło Triestu. Kiedy szefowej knajpki powiedziałem, że mam około 10 minut na zjedzenie czegoś ciepłego nie speszyła się i przyjęła to dość dziwne zamówienie. Po 8 minutach wjechała zupa. Na pierwszy rzut oka nie obiecywała, że się najem. Jakże się myliłem! Czułem się w obowiązku podziękowania - nie znam języka słoweńskiego, angielski czy francuski uznałem, że nie były na miejscu więc użyłem zwrotu włoskiego "grazie mille" (wym.:gracje mile). Miałem wrażenie, że szefowa bardziej była zadowolona z moich podziękowań niż z zapłaty z niezłym napiwkiem. Zwrot ten tłumacze każą odczytywać jako "wielkie dzięki", nie zapominajmy jednak że w staropolskim funkcjonował zwrot "tysięczne dzięki" - kalka z włoskiego, łaciny a może to tylko Sienkiewicz?

Składniki (dla 4 osób):

750 ml bulionu wołowego (2 kostki)

4 żółtka

50 g tartego parmezanu

4 ząbki czosnku

½ pęczka cienkiego szczypiorku

½ pęczka świeżego oregano

4 łyżki oliwy z oliwek

sól, pieprzem

4 kromki białego, pszennego chleba lub 8 tostów pszennych

Przygotowanie:

  • Jeśli nie mamy białego pieczywa tylko grzanki opiekamy je na brązowo uprzednio odcinając skórki (po 2 na osobę)
  • Następnie wcieramy w nie ząbki czosnku (1 na 2 grzanki)
  • Jeśli mamy białe pieczywo - rozcieramy czosnek z odrobiną soli, smażymy na dużym ogniu z odrobiną oliwy przez ok. 30 sek., następnie (po usunięciu czosnku) obsmażamy pieczywo pozbawione skórek na ciemno-brązowo
  • Szczypiorek i oregano opłukać i drobno poszatkować
  • Zagotować bulion wołowy z kostki

Sposób podania:

Gotowe grzanki rozłożyć na talerze (w przypadku tostów - piętrowo, po dwie)

Na każdej z grzanek ułożyć surowe żółtko

Do talerzy wlać ostrożnie bardzo gorący bulion (nie zamaczając górnej części grzanki)

Posypać tartym parmezanem, oregano i szczypiorkiem

Podawać póki zupa jest bardzo gorąca.

Smakuje jeszcze lepiej niż wygląda. Myślę, że przypadnie do gustu naszym nastolatkom.

(Jakub Grzywaczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%