Szybka bramka ustawiła mecz. Chrobry Głogów bez awansu do Ekstraklasy

Juniorzy Chrobrego Głogów bez awansu do Centralnej Ligi Juniorów.

Młodzi piłkarze Chrobrego Głogów zakończyli sezon na ostatnim kroku przed upragnionym awansem do Centralnej Ligi Juniorów U-17. W rewanżowym starciu barażowym przegrali na wyjeździe z GKS-em Katowice 1:3. W pierwszym meczu padł remis 2:2, więc to katowiczanie zameldowali się w juniorskiej Ekstraklasie.

Pełni nadziei

Pomarańczowo-Czarni jechali do Katowic z nadziejami. Po emocjonującym pierwszym spotkaniu w Głogowie, gdy padł remis 2:2, nadal mieli wszystko w swoich nogach. Jednak rewanż ułożył się po myśli gospodarzy.– Słabo weszliśmy w ten mecz, zabrakło koncentracji. Już w ósmej minucie straciliśmy bramkę i musieliśmy gonić wynik – mówi Andrzej Kwaśnik, trener głogowian.

– GKS cofnął się, czekał na kontry i robił to bardzo groźnie – dodaje. Miejscowi wykorzystali swoją przewagę, strzelili drugiego gola, a choć Chrobry odpowiedział trafieniem z rzutu karnego i miał kolejne okazje, to w końcówce GKS postawił kropkę nad „i”.

Jest za co chwalić

Mimo porażki, zawodnicy z Głogowa pokazali charakter i walkę do ostatniego gwizdka. Trener Kwaśnik podkreśla, że jego zespół miał pecha już na etapie losowania baraży. – Śląskie to piłkarsko najsilniejsze województwo w Polsce. Z każdym innym przeciwnikiem moglibyśmy grać jak równy z równym. Patrząc na cały sezon, naprawdę zasługiwaliśmy na awans – ocenia szkoleniowiec.

– W lidze dolnośląskiej mieliśmy bezpieczną przewagę. Przegraliśmy tylko dwa mecze – z Polkowicami i Legnicą – podkreśla. Dla wielu zawodników to dopiero początek poważniejszej piłkarskiej przygody. Jak zaznacza trener, kilku z nich przejdzie do zespołu rezerw, inni będą rywalizować w kategorii U-19, gdzie również stawką będzie awans do rozgrywek makroregionalnych i – być może – Centralna Liga Juniorów U-19. – To nie koniec ich drogi, tylko początek. Ten sezon i te baraże na pewno czegoś ich nauczyły. Mamy mocną grupę, która nadal będzie się rozwijać – podsumowuje Kwaśnik.
(MK)