Dziś Komitet Społeczny „Bezpieczny Głogów” poinformował, że udało się zebrać już ponad 5 tysięcy podpisów pod petycją o przeprowadzenie referendum w sprawie przyjmowania nielegalnych imigrantów na terenie powiatu głogowskiego. Inicjatorzy podkreślają, że jest to ważny etap akcji, ale nie jej koniec – do osiągnięcia wymaganej liczby podpisów brakuje jeszcze około dwóch tysięcy, dlatego apelują do mieszkańców o zaangażowanie i dalsze wsparcie.
Według członków komitetu, sytuacja związana z nielegalną migracją staje się coraz poważniejsza, zwłaszcza na zachodzie Polski. Jak podkreśla Arkadiusz Wójcik, przewodniczący komitetu, w ostatnich tygodniach wzrosła liczba migrantów trafiających do Polski od strony Niemiec, często przy eskortowaniu ich przez niemieckie służby. W jego ocenie, część z tych osób trafia do ośrodków prowadzonych przez organizacje religijne lub charytatywne – jednak infrastruktura zaczyna być przeciążona.
– Nielegalni migranci trafiają do placówek w różnych częściach kraju – od Zielonej Góry po Lubin. Coraz więcej sygnałów dochodzi też z naszego regionu. To już nie są odległe problemy – zaznacza Arkadiusz Wójcik. Wskazuje również, że rośnie liczba niepokojących sygnałów od mieszkańców, którzy dostrzegają obcych przy placach zabaw, szkołach czy w miejskich parkach.
Organizatorzy referendum twierdzą, że mimo powagi sytuacji władze lokalne bagatelizują zagrożenie. Jak zaznacza Arkadiusz Wójcik, prezydent Głogowa Rafał Rokaszewicz oraz lokalni przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i Lewicy publicznie stwierdzili, że temat nie istnieje, a do Głogowa żaden migrant nie trafi. – Takie deklaracje wywołały dezorientację i zamieszanie wśród mieszkańców. Niektórzy zaczęli rezygnować ze składania podpisów, sądząc, że wszystko zostało już rozstrzygnięte – dodaje Arkadiusz Wójcik.
W podobnym tonie wypowiada się Jan Rzepa z głogowskiego Klubu Gazety Polskiej. – Nie chodzi nam o odmowę pomocy ludziom dotkniętym wojną, jak np. Ukraińcom. Wspieraliśmy ich i nadal wspieramy. Chodzi o coś innego – o nasze bezpieczeństwo, o codzienne życie mieszkańców powiatu. Nie możemy udawać, że problemu nie ma, gdy widzimy, co się dzieje w innych miastach – mówi.
Zdaniem Jana Rzepy, brak reakcji teraz może doprowadzić do chaosu w przyszłości. – To my, mieszkańcy, będziemy się bać wypuszczać dzieci do szkoły, to na nas spadnie ciężar tej bezradności. A służby porządkowe już dziś są przeciążone – ostrzega.
Komitet podkreśla, że ich działania nie mają charakteru politycznego – chodzi wyłącznie o umożliwienie mieszkańcom samodzielnego podjęcia decyzji w referendum. Przypominają też, że poprzednie apele o współpracę i debatę były ignorowane przez lokalne struktury opozycyjnych ugrupowań. – To nie jest temat do zamykania na poziomie urzędników. To sprawa, która dotyczy wszystkich nas. Jeśli mamy być współgospodarzami tej ziemi, to mamy prawo decydować o jej przyszłości – podkreślają członkowie komitetu.
Poparcia inicjatywie udzielił także poseł Wojciech Zubowski, który wezwał mieszkańców do aktywnego udziału w zbiórce: – To już ostatnia prosta. Prosimy o wsparcie akcji referendalnej – zróbmy to razem.
Zbiórka podpisów trwa w mieście i powiecie głogowskim. Organizatorzy będą obecni w różnych punktach aż do 2 lipca.
Dodatkowo od czwartku, w dni robocze, podpisy można składać również w godzinach 11:00–17:00 w biurze referendalnym przy ul. Poczdamskiej 1, które mieści się grzecznościowo przy biurze poselskim Wojciecha Zubowskiego.
Organizatorzy zaznaczają, że akcja zakończy się najpóźniej 2 lipca. Do tego czasu zachęcają wszystkich mieszkańców powiatu do udziału – niezależnie od poglądów politycznych.
– Niech każdy zdecyduje sam. Ale najpierw dajmy sobie możliwość wyboru – apelują inicjatorzy.
KD
Jaam14:11, 25.06.2025
*%#)!& sami wymyslaja problemy lepiej by sie zajeli jak wesprzec rodziców ciezko chorych dzieci i na to powinne isc pieniadze
Bobas 15:04, 25.06.2025
Wspieraj rodziców,nic nie stoi na przeszkodzie, na ochotnika zabierz od Helmuta mniej białych do swojego domu.
Jama16:07, 25.06.2025
Typowy pisowiec szczuc to metoda a jak lubisz goscic to sam wez nie prponuj innym
Bobas 16:45, 25.06.2025
Wymyśl coś mądrego lewaku.
Wały czekają na naprawę
To jakaś kpina tyle pieniędzy na usunięcie worków, zamiast piach z nich rozsypać na wałach a puste worki zabrać. Jak mają takim ciężkim sprzętem to zabierać jak ostatnio to gratuluję. Przy kolejnych powodziach wszyscy będziemy pływać.
R
17:33, 2025-06-25
4 – latka siedziała na parapecie, a rodzice pijani
A NASZEJ GLOGOWIANCE POLCE ZABRALI DZIECKO PRAWDA
JA
15:09, 2025-06-25
4 – latka siedziała na parapecie, a rodzice pijani
BOGACI SA CI NASI GLOGOWSCY UKRAINCY STARE MIASTO MIESZKANIE OBOJE W DOMU I TO PIJANI NIECH JESZCZE KTOS M I IPOWIE ZE IM WLOS Z GLOWY SPADNIE NIKT W TO NIE WIERZY SA POD OPIEKA MINISTRA BODNARA I JEGO SADOW
1111
15:08, 2025-06-25
"Bezpieczny Głogów" podał liczbę podpisów
Wspieraj rodziców,nic nie stoi na przeszkodzie, na ochotnika zabierz od Helmuta mniej białych do swojego domu.
Bobas
15:04, 2025-06-25
1 1
Raczej ty na nich czekasz,mamy prawo decydować o naszym bezpieczeństwie.