21 – letni Adrian Pacuszka z Głogowa wystąpił w teleturnieju Milionerzy i go wygrał! Niebywała radość, duma. W piątek (12.9) przyjechał do Głogowa z Krakowa i odwiedził studio MyGlogow, aby opowiedzieć, co przeżył i co przeżywa. No i na co wyda taką kasę.
Głogowianin wystąpił w odnowionych Milionerach w Polsacie. Telewizja wyemitowała odcinki z jego udziałem we wtorek i środę (2.3.09.). Był bardzo blisko do miliona, dwa pytania dosłownie brakowało. Doszedł do pytania wartego 250 000 zł.
Pytanie, przy którym się wycofał, dotyczyło słynnej małej czarnej od Versace, którą Elizabeth Hurley miała na premierze filmu „Cztery wesela i pogrzeb”. Brzmiało ono: jaka była dekoracja boków sukienki — opcje to: haftowane haftki, srebrny łańcuszek, złote agrafki, sutasz. Nie był pewny odpowiedzi, wykorzystał koła ratunkowe wcześniej, nie miał już żadnego przy tym pytaniu. Dlatego postanowił się wycofać i wyszedł z wielką wygraną - choć nie z milionem.
Adrian Pacuszka opowiedział nam o tym, jak to się stało, że zgłosił się do tego teleturnieju, jak się do niego przygotowywał i co czuł w momencie, gdy już wiedział, że wygrał tyle pieniędzy.
Chciałbym, aby coś wynikało z tej mojej historii w Milionerach. Bardzo ważna jest taka uważność na świat, na małe rzeczy. Żeby się rozejrzeć, przyjrzeć co jest wokół, nie patrzeć tylko w telefon, bo coś może umknąć. Mi się taka uważność przydała w tym programie, ale innym może się przydać w innych sytuacjach
- powiedział.
Adrian Pacuszka uczył się w I LO w Głogowie. Ciężko się napracował już jako 16 i 17-latek na swój wyjazd na studia - w głogowskim DaGrasso i w McDonaldsie. Wyjechał do Krakowa przed 18. urodzinami. Obecnie studiuje w Krakowie prawo oraz pracuje w kancelarii prawnej.
[ZT]173346[/ZT]
[ZT]173395[/ZT]
niezły farmazon18:09, 12.09.2025
"i go wygrał" wygrał 250k a nie cały turniej xd
Pies porzucony w Głogowie na pastwę losu
Prawdopodobnie to ktoś bez serca, nie człowiek, a bydle zasługujące na prewencyjne odizolowanie od społeczeństwa. No ale nie można wykluczyć, że po prostu się schlał albo naćpał, przywiązał psa i zapomniał. To też jest możliwe, choć mało prawdopodobne.
Łukasz
21:07, 2025-09-12
W pielgrzymce z Głogowa pójdą całe rodziny
Tylko modlitwa nam pozostała.
Luk
19:24, 2025-09-12
[WIDEO] Adrian z Głogowa wrócił do domu z kasą
"i go wygrał" wygrał 250k a nie cały turniej xd
niezły farmazon
18:09, 2025-09-12
Horbatowski: Nie odwracajmy się od siebie plecami
Od ciebie na pewno......
hejka
18:04, 2025-09-12
Dorota Nyk