Derby dla Chrobrego, jedną bramką! Gorąco na parkiecie [FOTO]

Nie mogło być inaczej – szczypiorniści KGHM Chrobrego Głogów pokonali Zagłębie Lubin.

Hutnicza orkiestra nadała ton, szczypiorniści Chrobrego do niego zagrali. Od początku jak z nut. W końcu, tak z przytupem, tak wyraźnie. Dzisiaj (20.09.), w derbach, z Zagłębiem Lubin. Choć ta druga połowa była już lepsza w wykonaniu rywali. A walka o komplet punktów trwała do samego końca. 

[FOTORELACJANOWA]8065[/FOTORELACJANOWA]

Oczywiście w tym derbowym starciu głogowianie byli faworytami. Choć ostatnio zawiedli, bo przegrali na wyjeździe ze Stalą Mielec, to jednak Zagłębie w tym sezonie – jak na razie – jest ligowym outsiderem. Nie zdobyło jeszcze nawet punktu w Orlen Superlidze. 

Podopieczni Vitalija Nata spokojnie budowali przewagę. Najpierw prowadzili trzema trafieniami, potem pięcioma – ostatecznie na przerwę schodzili przy stanie 16:10. Duża w tym zasługa świetnie dysponowanego w bramce Antona Dereviankina. Skuteczności gości budziła naprawdę wiele zastrzeżeń.

Po zmianie stron Zagłębiu, do czasu, z trudem przychodziło odrabianie strat. Kiedy na 19:11 trafił Paweł Paterek kibice wstali z miejsc. W ogóle pięknych i składnych akcji w wykonaniu Chrobrego nie brakowało. Powodów do radości było sporo.

W ostatnim kwadransie jednak coś się zacięło, zdarzyły się przestoje. Rywale zbliżył się, przewaga stopniała do zaledwie oczka. Chrobry dowiózł jednak zwycięstwo do końca. Wygrał 27:26.