W gminie Pęcław wciąż gorąca atmosfera dotycząca konfliktu na tle turbin wiatrowych. Część mieszkańców i wójt dąży do tego, aby wreszcie stanęły, a część, aby ich tam nie było. Sprawa jest na etapie sądu administracyjnego – który wciąż rozpatruje odrzucenie przez radnych wniosku o zorganizowanie referendum gminnego w tej sprawie. To jeszcze nie koniec batalii.
W czwartek (16.10) w Pęcławiu odbyła się sesja nadzwyczajna. Radni rozpatrywali tylko jedną uchwałę, właśnie dotyczącą odpowiedzi na skargę wniesioną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu przez komitet społeczny Bezpieczna Gmina Pęcław w sprawie odrzucenia wniosku o przeprowadzenie referendum gminnego dotyczącego lokalizacji turbin na terenie gminy Pęcław.
Przypomnijmy całą historię:
- W zeszłym roku trzech inwestorów zgłosiło się do gminy, a w grudniu radni dali im zielone światło - podjęli uchwałę zmieniającą plan miejscowy kilku miejscowości właśnie pod kątem możliwości stawiania tam wiatraków. W styczniu br. odbyły się konsultacje z mieszkańcami.
- 14 sierpnia Komitet Społeczny Bezpieczna Gmina Pęcław złożył do urzędu gminy Pęcław wniosek o zorganizowanie referendum gminnego w sprawie lokalizacji wiatraków.
- 2 września radni większością głosów odrzucili wniosek komitetu o zorganizowanie referendum gminnego (9 za odrzuceniem, 1 przeciw, 2 wstrzymujących się).
- Na co komitet Bezpieczna Gmina Pęcław odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, aby unieważnić tę uchwałę radnych.
W czwartek na sesji radni udzielali odpowiedzi sądowi na jego skargę.
Musieliśmy zwołać w tej sprawie sesję nadzwyczajną, ponieważ gonią nas terminy. Musimy przesłać dokumentację do sądu
- tłumaczyła wójt gminy Pęcław Dorota Jewniewicz. Jak wiemy, komitet składając do WSA we Wrocławiu skargę na uchwałę radnych (odrzucającą możliwość przeprowadzenia referendum), zarzucił radnym łamanie Konstytucji RP, ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o referendum lokalnym. Twierdzi, że radni podejmując uchwałę uniemożliwiającą referendum i łamiąc te przepisy - tym samym uniemożliwili członkom wspólnoty samorządowej realizację przysługującego im uprawnienia do decydowania w drodze referendum o sprawach dotyczących tej wspólnoty.
Radni na sesji odpowiedzieli WSA we Wrocławiu, że nie złamali żadnych przepisów odrzucając wniosek o zorganizowanie referendum gminnego, a uchwała podjęta przez nich na ostatniej sesji nie łamie żadnych przepisów.
Odpowiedź do WSA musiała zostać podjęta w drodze uchwały. 12 radnych głosowało za podjęciem uchwały w takiej formie, natomiast 2 radnych się wtrzymało. Jednak ani Adrian Kazimierowicz, ani Mateusz Papierz nie chcieli nam wyjawić z jakich powodów wstrzymali swój głos.
Dawid Z. wypuszczony na wolność
Żałuję, ale musiałem się też ukrywać przed tymi osobami 😀
Ja
19:00, 2025-10-16
Federacja Związków Zawodowych KGHM ma kandydatów
Człowiek który okradał KGHM-fundusz socjalny ,skazany prawomocnym wyrokiem kandydatem do Rady Nadzorczej-to jakiś żart....!!! Tak samo jak postawiono Młynarczyka w GŁOGOWIE przy Rafałe Trzaskowskim .BRAWO. Efekt znamy !!!! Zaproszenia już odebrane od przestępcy na BARBÓRKĘ ???
MB58
17:05, 2025-10-16
Sprawa wiatraków wciąż na tapecie
Niech stawiają to jest inwestycja tyle miejsc jest i możliwości
ZiK
16:39, 2025-10-16
Dawid Z. wypuszczony na wolność
Dlaczego ma że mnie zeznawać nie chce mieć z tym opszczymurkiem nic wspólnego.
Wolna stopa
16:20, 2025-10-16
2 2
Niech stawiają to jest inwestycja tyle miejsc jest i możliwości