Odwołanie nadleśniczego Nadleśnictwa Głogów Adama Grzelczaka nastąpiło na podstawie art 70 kodeksu pracy. Dotyczy on stanowisk z powołania na czas nieokreślony, gdy mamy do czynienia z wykonywaniem pracy o szczególnym charakterze. Rzeczniczka RDLP we Wrocławiu Malwina Sokołowska mówi: – Nie podam powodów odwołania. Dyrektor ma swobodę decydowania zarówno o powołaniu, jak i odwołaniu pracownika ze stanowiska – tłumaczy, powołując się na ustawę o lasach i Kodeks pracy.
– W tym w szczególności dotyczy to nadleśniczych zatrudnionych na podstawie powołania. Taki nadleśniczy może być w każdym czasie odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał – mówi. – Adamowi Grzelczakowi zostanie zaproponowane inne stanowisko w strukturach organizacyjnych Lasów Państwowych – zapowiedziała. Przyczyn odwołania nadleśniczego po 12 latach nie poznamy.
RED