Według relacji świadków, kiedy najbliżsi kobiety dowiedzieli się, że chce popełnić samobójstwo, na miejsce wezwali pogotowie. Ratownicy medyczni nie mogli dostać się do środka mieszkania na drugim piętrze na Starym Mieście. Potrzebowali pomocy strażaków. Była też policja.
Ci rozłożyli drabinę i weszli do mieszkania na starówce przez balkon. Kobietę zabrało pogotowie. Prawdopodobnie faktycznie zażyła tabletki.
Trwa walka o jej zdrowie w szpitalu. RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz