Przed SP nr 8 stanęło serce na nakrętki i w kilka dni zdążyło się już prawie wypełnić

- Cieszę się - Jasiu Walos opowiada, jak nakrętki wrzucają do serca jego koleżanki i koledzy z klasy i ze szkoły. Mama Magda przyznaje, że nawet taka forma wsparcia jest ważna. - Nakrętki zbieramy od samego początku, odkąd Jasiu się urodził. Zawsze to jest dodatkowa kwota do rehabilitacji. Teraz zbieramy na operację - opowiada. Jasiu czeka na piątą operację nóg, bardzo potrzebną i pilną. Ta operacja już dwa razy była przekładana, ostatnio w listopadzie, bo nie udało się zebrać potrzebnej kwoty. - Brakuje jeszcze 99 tysięcy - mówi pani Magda. Nowy termin jest wyznaczony na początek luty. Ma nadzieję, że uda się zebrać brakującą kwotę, ale czasu jest coraz mniej, a problem się pogłębia. - Operacja będzie w Warszawie, ze Stanów przyjedzie nasz doktor - dodaje mama.

O pomoc w zakupie pojemnika na nakrętki Stowarzyszenie Pomocy Szkole TRIA z SP8 zwróciło się do Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. I czerwone serce z logo LSSE szybko się pojawiło. Koszt to ok. 2 tys. zł. - W naszej szkole uczą się dzieci z niepełnosprawnościami i od lat zbieramy plastikowe nakrętki, również dla Jasia - mówi dyrektor SP8 Agnieszka Konsewicz. - To że możemy się angażować w takie akcje jest ważne, to dla dzieci nauka postaw wolontariackich, pomocy charytatywnej. Ale zależało mi na tym, żebyśmy z tym sercem i możliwością zbiórki nakrętek wyszli do całej społeczności osiedla Chrobry - dyrektor ma nadzieję, że mieszkańcy okolicy się włączą. Serce na nakrętki stoi przy wejściu do szkoły, na otwartym terenie. Dodatkowo w poniedziałek (6.12.) w szkole odbędzie się jeszcze mikołajkowa akcja charytatywna dla Jasia - zbiórka do puszki oraz kiermasz pierniczków świątecznych.
RED