- Głogowianie mogą czuć się bezpieczni - zapewnia mł. insp.Mariusz Bużdygan, komendant KPP w Głogowie i przekonuje, że z roku na rok w mieście spada przestępczość. Wylicza, że w ubiegłym roku na 10 tys. mieszkańców doszło do 63 przestępstw. - To dobry wynik - ocenia. I porównuje powiat głogowski do polkowickiego oraz lubińskiego, gdzie kolejno jest to 77 i ponad 100 przestępstw.
Policjanci zatrzymują coraz więcej kierowców pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Do dyspozycji mają nowoczesny sprzęt. - Od ubiegłego roku posiadamy testery do urządzenia przeznaczonego do badania substancji odurzających i psychotropowych w organizmie. W sytuacjach, kiedy policjant przeprowadzający kontrolę drogową ma podejrzenie, że kierowca jest pod ich wpływem, to później jego obawy potwierdzają się w 80-90 proc. właśnie po wykonaniu badania - wyjaśnia.
Jeśli chodzi o sprzęt, to powodów do niepokoju nie ma - tutaj m.in. radiowozów jest pod dostatkiem. Brakuje za to pracowników, nabór trwa. Jeszcze jest kilka wakatów. Coraz częściej na pracę w mundurze decydują się ludzie młodzi, tuż po szkole, nawet nastoletni. - Ścieżka rekrutacja jest prosta i krótka. Po szkoleniu podstawowym zarabia na start około 4 tys. zł netto - zachęca wyliczając też liczne przywileje takie jak wcześniejsza emerytura po 25 latach pracy, trzynasta pensja i wiele innych.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz