Szkolą psy do poszukiwania zaginionych ludzi

Zapotrzebowanie na poszukiwanie ludzi jest ogromne. Jednostka specjalistyczna OSP JRS Głogów bardzo często powoływana jest do pomocy w działaniach poszukiwawczych. - To ciężka praca, ale i nasza pasja. Do tego doszedł pomysł, abyśmy wspomagali się specjalnie wyszkolonymi psami do poszukiwania ludzi - mówi Elżbieta Fornalska dowodzącą sekcją psów.

Niektóre z psów przyuczają się się już od czterech lat. Wśród nich jest labrador Cogito, pies - bomba, który się nie zatrzymuje. Jak wyczuje człowieka, to idzie do niego najprostszą drogą. Gdy znajdzie, to oszczekuje, siada i czeka na ratowników. Jak dotychczas ma stuprocentową skuteczność. - To są nasze psy, że tak powiem, prywatne. Mieszkają z nami w domach, a my poświęcamy czas i energię, aby je wyszkolić. Akurat Cogito jest specjalnie wyszukany do tej pracy. Z hodowli. Szkoli się już cztery lata, zaczął gdy miał zaledwie trzy miesiące. Jest już po pierwszych egzaminach wstępnych dopuszczających - mówi jego opiekun Krzysztof Szymczak. Dwuletnia Misty w typie border colie została adoptowana z OTOZ Animals w Zielonej Gorze. Oprócz nich w OSP JRS są jeszcze Mista, Karbon, Oksa, Cogito.
RED